Reklama

Filar bloku defensywnego Juventy: jesteśmy świadomi tego, co udało się osiągnąć

Trafienia Jakuba Gurskiego, a także Jakuba Kalisza, zapewniły rywalizującej w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-17, Juvencie Starachowice komplet punktów w meczu z Resovią Rzeszów. Drużyna z miasta nad Kamienną odniosła historyczną wygraną, bowiem zwycięstwo dało, awans na 1. miejsce w tabeli. Nie byłoby tego, gdyby nie dobra postawa całego bloku defensywnego Juventy, kierowanego przez Krystiana Bracika. – Kolejni rywale,, którzy do nas przyjadą muszą mieć świadomość, że przy Szkolnej czeka ich nie lada wyzwanie - powiedział po ostatnim gwizdku arbitra obrońca, który 18 marca br. skończył 17 lat.

TYGODNIK: Fakty są takie, że dzięki wygranej z ekipą ze stolicy Podkarpacia, awansowaliście na fotel lidera. Jak smakuje zwycięstwo?

KRYSTIAN BRACIK, OBROŃCA JUVENTY STARACHOWICE: - Jesteśmy mega szczęśliwi, tym bardziej, iż wyniki pozostałych spotkań 8. kolejki ułożyły się dla nas korzystnie. Jesteśmy świadomi, tego co udało się do tej pory osiągnąć. Juventa otwiera tabelę grupy południowo-wschodniej Centralnej Ligi Juniorów, ale to oczywiście nie koniec. Wiemy na co nas stać. Każdy, następny przeciwnik z jakim przyjdzie nam się zmierzyć, z pewnością zwracać będzie na to uwagę. Super, że w meczu z Resovią sięgnęliśmy po 3 punkty. Czego chcieć więcej. Starachowice idą do przodu.

W sobotniej potyczce z bardzo dobrej strony zaprezentował się Jakub Gurski, który otworzył rezultat. Dobrze funkcjonował również środek pola, przez co mniej pracy mieli środkowi obrońcy. Co okazało się kluczem do triumfu?


Nasz zespół cechuje to, że zawsze gramy z charakterem. Nie inaczej było w sobotę. Każdy z zawodników dał z siebie maxa. Włożyliśmy mnóstwo sił by wygrać spotkanie. Ale warto było. Jesteśmy szczęśliwi, że to Juventa, a nie inna ekipa jest najwyżej w ligowej hierarchii. W szatni wielokrotnie powtarzamy: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Taki przyświeca nam cel. Wychodzimy na boisko i gramy swoją piłkę, a rywal musi się do tego dostosować. W meczu pokazaliśmy, że w Starachowicach będzie grało się niezwykle trudno kolejnym przeciwnikom.


Rozmawiał Rafał Roman

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do