
W środę cztery gole zaaplikowane kunowskiej Stali, w niedzielę sześć trafień przeciwko Piastowi Osiek. Nawet na moment nie zamierzają zwalniać tempa gracze Mirosława Kalisty. W spotkaniu 5. kolejki świętokrzyskiej A klasy gr. III w pewnym stylu sięgnęli po pełną pulę. I nie przeszkadzały im w tym nawet niesprzyjające warunki atmosferyczne.
Żółto-niebiescy, którzy znakomicie rozpoczęli zmagania w rundzie jesiennej, nogi z gazu nie zdejmują. W niedzielne, pochmurne popołudnie rozprawili się z zespołem prowadzonym przez byłego trenera Czarnych Połaniec Tomasza Kicińskiego. A zaczęło się od straty gola. W 14 minucie golkipera Arki pokonał Robert Misiak. Po 20 minutach było już jednak 1:1, za sprawą Patryka Ciorocha. Podopieczni Mirosława Kalisty, podrażnieni straconym golem, jeszcze przed przerwą starali się odpowiedzieć w najlepszy z możliwych dla siebie sposobów.
Kolejno: Rafał Orczyk, Mirosław Kalista, a także Mateusz Kołodziejski wpisywali się na listę strzelców. Z pewnością warty odnotowania był debiut w ekipie z powiatu starachowickiego doświadczonego snajpera. O kim mowa? O Mariuszu Jarosie, który w zaledwie kilka chwil po wejściu na murawę zameldował się w sposób, na jaki fani Arki czekali (w przerwie zmienił Jarosława Kończaka). W 53. minucie były napastnik m.in. Staru Starachowice, GKS-u Rudki i bodzentyńskiej Łysicy trafił do siatki, dając prowadzenie 4:1. Na kwadrans przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę podwyższył rezultat na 6:2.
Ostatecznie gospodarze zgodnie z założonym przez siebie planem triumfowali 6:3. W najbliższą niedzielę (26 września) czołowa ekipa świętokrzyskiej A klasy gr. III zamierza również sięgnąć po 3 "oczka" w konfrontacji z KS Tarłów.
A klasa gr. III
5. kolejka (19 września)
GKS ARKA PAWŁÓW – PIAST OSIEK 6:3 (3:1)
1:0 Robert Misiak (14), 1:1 Patryk Cioroch (20), 2:1 Rafał Orczyk (28), 3:1 Mirosław Kalista (39)-karny, 4:1 Mariusz Jaros (53), 4:2 Jakub Jargaza (55), 5:2 Mateusz Kołodziejski (70), 6:2 Mariusz Jaros (75), 6:3 Kacper Sałat (89)
ARKA: D. Kalista - Kr. Orczyk, Kostrzewa, Grudziecki, R. Orczyk, Wojton, K. Cioroch (58. Kupisz), Kołodziejski, P. Cioroch (58. Zieja), Kończak (46. Jaros), M. Kalista. Trener: Mirosław Kalista.
NIDZIANKA BIELINY – KAMIENNA BRODY 3:0
W POZOSTAŁYCH SPOTKANIACH: KS Tarłów – GKS Obrazów 4:2, Koprzywianka Koprzywnica – GKS Świniary 1:2, LZS Samborzec – UKS Baćkowice 4:1, Baszta Rytwiany – Zryw Zbigniewice 1:1.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie