
Po jednym ze stałych fragmentów gry, rywal strzelił gola, ale ta sytuacja wywołała sporo kontrowersji. Nie mamy pewności czy piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Sędzia gola uznał. Opinia naszych zawodników była inna. Cóż, mówi się trudno. Postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i od gwizdka rozpoczynającego drugą połowę, zaatakowaliśmy – podkreślił Bilski.
Wystarczyło, że Star podkręcił tempo, a kolejne trafienia były tylko kwestią czasu. - Druga połowa w naszym wykonaniu wyglądała obiecująco. Zdominowaliśmy przeciwnika. To się opłaciło. Stal wobec naszych, ofensywnych poczynań nic nie była w stanie zrobić – stwierdził trener zielono-czarnych. - Atakowaliśmy dążąc do kolejnych okazji, by wpisać się na listę strzelców. Taka taktyka zdała egzamin. Udało się zdobyć trzy bramki, ale okazji ku poprawieniu rezultatu było więcej. Stać było nas na okazałą wygraną – zaznaczył Bilski. Powodem do optymizmu dla pochodzącego ze Skarżyska szkoleniowca, są z pewnością trafienia Dariusza Anduły. To pierwsze gole po powrocie do Staru.
Darek nie miał łatwego początku. Trudno było mu się odblokować. Mamy nadzieję, że tym meczem nie tylko sympatykom Staru, ale przede wszystkim sobie udowodnił, że stać go na wiele. Doskonale znamy jego walory. Każdy wie, jak jest to niebezpieczny zawodnik w polu karnym rywali. Trzeba było być cierpliwym i poczekać, aż wreszcie bramki w jego wykonaniu staną się faktem. Po jego strzałach futbolówka znalazła się w siatce Stali. Wierzymy w to, że dla Darka będzie to początek świetnej serii – przyznał szkoleniowiec gości.
Star przynajmniej do niedzieli, kiedy swój pojedynek rozegra Sparta Dwikozy (rywalem Orlicz Suchedniów), zmniejszył stratę do trzeciej ekipy w tabeli do 4 punktów. Drużyna Bilskiego, tak jak zapowiadał sam zainteresowany, nie zamierza składać broni do końca sezonu 2017/18. W najbliższą sobotę, 12 maja zmierzy się na stadionie przy ul. Szkolnej z Polanami Pierzchnica (pierwszy gwizdek arbitra o godz. 17). Inny scenariusz niż komplet punktów dla miejscowych nie wchodzi w rachubę.
Klasa okręgowa
23. kolejka (5 maja)
STAL KUNÓW – STAR STARACHOWICE 1:3 (1:0)
1:1 Mariusz Fabjański (50), 1:2 Dariusz Anduła (65), 1:3 Dariusz Anduła (70)
Sędziował: Marcin Zygadło (Ostrowiec Św.)
STAR: Bzymek - Kosztowniak, Janikowski, Nowocień, Chodniewicz (88. Strzelec), Kania, Wiecha, Gruszczyński (68. Drabik Ż), Gołyski, Fabjański, Anduła (75. Madejski). Trener: Arkadiusz Bilski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie