Pogoda teraz: 16°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Po raz 17. Staropolskie Towarzystwo Przyrodniczo-Leśne KOTYZKA w Starachowicach przy udziale Międzyszkolnego Oddziału PTTK zaprosili nas do udziału w Złazie Turystycznym na Dębową Górę...
Do historycznego miejsca docierano na różne sposoby, zarówno pieszo, rowerem, autem, jak również drezynami po torach kolejki wąskotorowej, która kolejny rok z rzędu była nie lada atrakcją dla uczestników plenerowej imprezy o charakterze turystyczno-patriotycznym.
Doroczny Złaz na Dębową Górę odbywa się dla upamiętnienia Żołnierzy Września 1939 roku. To miejsce, w głębi lasu między Lipiem a Lubienią, gdzie w czasie I wojny światowej stacjonowały wojska austriackie a po wrześniu `39 oddziały "Potoka" ruszyły stąd na pomoc walczącej Warszawie w 1944 roku. To również miejsce schronienia lokalnej społeczności przed przymusowymi wywózkami do Niemiec.
Do tego ważnego w dziejach miejsca, które skrywa liczne tajemnice, docierano trasą dłuższą lub krótszą "szlakiem leśnych mogił", gdzie po drodze zostawiano światełka pamięci.
Na Dębowej Górze, jak zawsze wciągnięto flagę na maszt i odśpiewano hymn państwowy. Kolejną dawkę historii zaserwował uczestnikom Grzegorz Bernaciak, kustosz Izby Tradycji i Dziedzictwa Kulturowego w Brodach prosząc o uczczenie minutą ciszy pamięci zmarłego Janusza Skibińskiego, który w tym samym czasie miał ostatnie pożegnanie.
Po powrocie na końcową stację Starachowickiej Kolei Wąskotorowej, na piechurów czekały kiełbaski i spotkanie integracyjne przy ognisku.
Aplikacja starachowicki.eu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Starachowicki.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Takie wybiórcze czczenie pamięci to jakieś niesmaczne nieporozumienie . Podobnie na sesjach RM, tam jednych się czci a innych całkowicie olewa ... W zależności od poprawności politycznej ...
Świetny pomysł w tak upalny dzień, spacery po lesie, światełka na mogiłach i ognisko. A jak tam jest susza w lesie?