
W liczącej ponad 20 lat historii Gminnego Klubu Sportowego Arka Pawłów będzie to jedno z najważniejszych spotkań. We wtorek, 22 kwietnia, ekipa Arkadiusza Bilskiego w roli gospodarza podejmować będzie rezerwy Korony Kielce. Stawka meczu nie byle jaka - awans do półfinału piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego.
Początkowo planowano, by mecz ¼ finału Pucharu Polski na szczeblu ŚZPN odbył się w środę, 16 kwietnia. Ze względu na napięty terminarz złocisto-krwistych podjęto decyzję by został rozegrany kilka dni później. Wyznaczono zatem nową datę ćwierćfinałowej potyczki, której gospodarzem będzie IV-ligowa Arka Pawłów. Spotkanie zaplanowano na 22 kwietnia. Pierwszy gwizdek arbitra zabrzmi o godz. 19.45.
- Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców na mecz. Po raz kolejny w rundzie wiosennej sezonu 2024/25 z rywalem zmierzymy się przy sztucznym świetle - podkreślają członkowie zarządu Arki. Dla klubu reprezentującego gminę Pawłów bez wątpienia będzie to historyczne wydarzenie. Powód? Popularni żółto-niebiescy w swojej ponad 20-letniej historii, jak dotąd nie grali w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu okręgu właśnie na tym etapie.
- Na papierze faworytem jest Korona II Kielce, ale przed własną publicznością postaramy się sprawić miłą niespodziankę naszym fanom – zapowiadają gracze Arki. Niewykluczone, że we wtorkowym spotkaniu, w zespole z Kielc pojawią się zawodnicy z piłkarskiej PKO Ekstraklasy. Sztab szkoleniowy kieleckiego klubu najprawdopodobniej będzie mógł skorzystać z piłkarzy pierwszej drużyny.
fot. Piotr Szaraniec (Baza Foto Sport)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie