
Ambitna postawą i gra do końca jaką wykazali się podopieczni Pawła Brzozowskiego nie wystarczyła do tego, by pokonać kolejną przeszkodę w rozgrywkach piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego. FKS Łazy Starachowice, w czwartkowym spotkaniu w Ostrowcu Św. uległ 0:1 drużynie złożonej z byłych gwiazd, które w przeszłości broniły barw pomarańczowo-czarnych. Jedyny gol w spotkaniu padł na początku pierwszej odsłony.
W 6. minucie zdaniem arbitra w polu karnym starachowiczan, nieprzepisowo zatrzymywany był Rafał Wójcik, notabene były szkoleniowiec starachowickiej Juventy, a obecnie trener III-ligowej Wisły Sandomierz. Do futbolówki ustawionej na 11 metrze przed bramką Roberta Sylwanowskiego podszedł Andrzej Kobylański. Medalista Igrzysk Olimpijskich z Barcelony (1992) strzałem lewą nogą pokonał golkipera gości.
Początek spotkania, sprawił, że w pamięci kibiców odżyły wspomnienia z poprzedniego meczu pucharowego, w którym oldboje KSZO mierzyli się z Arką Pawłów. W tamtym meczu wspomniany Kobylański, również wpisywał się na listę strzelców, a ostrowczanie wywalczyli awans do kolejnej rundy.
Przed przerwą gospodarze mieli jeszcze jedną, doskonałą okazję do podwyższenia rezultatu. Skutecznym wyjściem z bramki ratował się golkiper zespołu z osiedla Łazy. W drugiej połowie team Pawła Brzozowskiego, mimo kilku prób nie był w stanie znaleźć sposobu na rozmontowanie defensywy KSZO.
Puchar Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego
II runda (10 września)
KSZO OLDBOYS OSTROWIEC ŚW. – FKS ŁAZY STARACHOWICE 1:0 (1:0)
1:0 Andrzej Kobylański (6)-karny
KSZO OLDBOYS: Rak – Wróbel, Pietrasiak (27. Mosiołek), Cieślikowski, Kanarski (24. Krawiec), Kobylański, Kroczek, Żelazowski, Marynowski, Barański, Wójcik. Trener: Janusz Batugowski.
FKS ŁAZY: Sylwanowski – Niewczas, Dudeńko, Kamiński, Mikosza, Roman, Grudniewski, Sadkowski, Żak, F. Niewczas, Synowiec. Trener: Paweł Brzozowski.
fot. Marcin Słoka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie