
Dbanie o własny skrawek zieleni wymaga wiele pracy i zaangażowania. Obojętnie, czy mowa o przydomowej działce, czy też rozległych polach uprawnych... albo polu golfowym – w każdym przypadku można znacząco ułatwić sobie wykonywanie obowiązków związanych z podlewaniem. Sprawny, wydajny system nawadniający potrzebuje nie tylko źródła wody, ale też wysokiej klasy osprzętu oraz podzespołów. Na które z nich zwrócić szczególną uwagę przy projektowaniu i montażu całości?
Nawet najbardziej zaawansowane urządzenia okażą się bezradne, jeżeli pozbawi się je dostępu do wody. Dlatego przewody transportujące odgrywają szczególnie istotną rolę w funkcjonowaniu systemu nawadniającego. Na ich jakości oraz wytrzymałości zdecydowanie nie opłaca się oszczędzać. Tylko wąż do wody wykonany z trwałych materiałów wytrzyma ciśnienie wystarczająco wysokie, by zraszacza mogły rozprowadzić wodę na swoim maksymalnym zasięgu. Przedstawiciele firmy MiDaTech tłumaczą, że pod tym względem najlepiej sprawdzają się przewody tworzywe. Dobrym wyborem będą również szczególne rodzaje gumy – EPDM oraz SBR. Należy przy tym zachować możliwie krótkie odległości pomiędzy źródłem wody a zraszaczami. Zbyt długi wąż spowoduje, że ciśnienie spadnie za bardzo, by system nawadniający działał z pełną efektywnością.
Nie sposób wymienić tutaj wszystkie, ale 3 moduły zdecydowanie wysuwają się na pierwszy plan. Na początek: programator, decydujący o częstotliwości i charakterystyce pracy systemu nawadniającego. Znając potrzeby poszczególnych roślin oraz prognozy pogody, użytkownik może samodzielnie dostosować pory podlewania, aktywne dni tygodnia, ilość zużywanej wody i tym podobne parametry. Decydując się na tego rodzaju rozwiązanie, warto od razu uwzględnić w nim dodatkowe czujniki deszczu. Podlewanie w momencie, kiedy woda leje się z nieba strumieniami, byłoby przecież zwyczajnym marnotrawstwem. Ostatnim z absolutnie niezbędnych czujników będzie kontroler wilgotności gleby. Dzięki takiemu zestawowi znika obawa o nadmierne zużycie cennych, kosztownych zasobów. Na wypadek suszy przyda się również własne, alternatywne i niezależne źródło wody. W trudnej sytuacji władze mogą zakazać wykorzystywania wód gruntowych czy zbiorników naturalnych na takie „zbytki”, jak podlewanie ogrodu czy trawnika.
(Artykuł promocyjny)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie