Reklama

Brązowy medalista Mundialu w 1982 r. i mistrz Polski z warszawską Legią dla TYGODNIK-a i portalu starachowicki.eu

- Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że każda drużyna z którą przychodzi nam się mierzyć stara się wypaść jak najlepiej. Cieszymy się, że na piłkarskiej mapie pojawiają się nowe obiekty, z których mieszkańcy mogą być zadowoleni i które będą właśnie im służyć – podkreśla w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu selekcjoner Reprezentacji Gwiazd Piłkarzy Polskich Marek Dziuba. Wychowanek Łódzkiego Klubu Sportowego oraz brązowy medalista Mundialu z 1982 r. wraz z podopiecznymi gościł w Starachowicach, biorąc udział w otwarciu stadionu miejskiego.

Towarzyski mecz pomiędzy Reprezentacją Gwiazd Piłkarzy Polskich a starachowickimi oldbojami uświetnił niezwykłe wydarzenie, które przeszło do historii. W niedzielny wieczór, na stadionie przy ul. Szkolnej w Starachowicach, w roli uczestników spotkania pojawili się znani z ligowych boisk gracze. Na ławce, w roli szkoleniowca biało-czerwonych zasiadł Marek Dziuba, brązowy medalista jakże pamiętnych dla rodzimych kibiców finałów piłkarskich mistrzostwa świata w 1982 r.

- Cieszymy się z faktu, iż takie imprezy odbywają się w coraz większej ilości miejsc. Na własne oczy widzimy, jak młodzi lidzie garną się do sportu, a piłka nożna staje się dla nich czymś więcej niż tylko dyscypliną sportu – stwierdził Dziuba, który przed wieczornym meczem miał okazję dekorować młodych futbolistów z trzech starachowickich szkółek piłkarskich: FKS Łazy, MKS Star i AP SKS Star, którzy zagrali w mini turnieju.

- Patrząc na to jak wygląda baza sportowa w Starachowicach i jakie są tu obiekty, wracam pamięcią do lat młodzieńczych. Nam niestety nie było dane grać na takich boiskach. Życzyłbym aby młodzi zawodnicy poszli w ślady swoich starszych kolegów, którzy debiutowali w reprezentacji kraju – zaznaczył Dziuba.

53-krotny reprezentant Polski jako coach Reprezentacji Gwiazd Piłkarzy Polskich poprowadził swoją ekipę do wygranej 5:1. - Mecz ze starachowickimi oldbojami pokazał, że byli reprezentanci mimo upływu lat nie zapomnieli jakie znaczenie mają w futbolu technika, panowanie nad piłką i instynkt strzelecki. Tego się nie zapomina. Cieszymy się, że odwiedzamy takie miejsca jak Starachowice promując futbol – podkreślił.

Pod wrażeniem oddanego do użytku i w pełni zmodernizowanego kosztem ok. 37 mln zł stadionu w Starachowicach był Jacek Kacprzak, mistrz Polski, zdobywca Pucharu Polski i Superpucharu w barwach Legii Warszawa. 

- To co działo się na murawie miało swój wymiar, ale my cieszymy się najbardziej z tego, iż tak licznie zgromadzonej publiczności mogliśmy dać wielką radość. Otwarcie stadionu związane było z dniem dziecka i to było najważniejsze – mówił po ostatnim gwizdku arbitra. - Co do samego spotkania, doświadczenie które było po naszej stronie wzięło górę. Frekwencja w naszej ekipie dopisała, ale trzeba pamiętać o tym, iż dzień wcześniej uczestniczyliśmy w podobnym spotkaniu na stadionie warszawskiej Legii – powiedział Kacprzak.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 02/06/2025 20:14
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do