Black Week niebawem, a mieszkanka naszego regionu bez pieniędzy. Co kryło się pod tym oszustwem?

Dla kupujących i wystawiających towar do sprzedaży to niezwykle gorący okres. Mieszkanka regionu świętokrzyskiego na kilka dni przed Black Week padła ofiarą internetowego oszustwa. Jak do tego doszło i ile pieniędzy kobieta w ten sposób straciła?

O przykrym dla pochodzącej z naszego regionu zdarzeniu, poinformowali funkcjonariusze zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

- Kobieta wystawiła na sprzedaż ubranko do chrztu, które wyceniła na kwotę 200 zł. Po upływie kilkunastu minut otrzymała informacje, że oferowany przez nią przedmiot został sprzedany. Rzekoma kupująca przesłała link, po otwarciu którego została ona przekierowana na stronę banku, gdzie podała dane do logowania – tłumacza mundurowi.

Co działo się później, nietrudno się domyśleć. Z poszkodowaną skontaktowała się kobieta, która przedstawiała się jak pracownik platformy sprzedażowej, na której zamieszczone zostało ubranko do sprzedaży.

- Kobieta postępowała zgodnie z instrukcjami rzekomej konsultantki, co miało przyczynić się do załatwienia formalności związanych z przesyłką. Pokrzywdzona podała dane karty płatniczej i wygenerowała kilka kodów BLIK, których część potwierdziła w aplikacji mobilnej banku. W trakcie tej czynności zorientowała się, że coś jest nie tak. Niestety chwila rozsądku przyszła zbyt późno, bowiem z konta kobiety zniknęło 13 tys. zł – dodają policjanci z regionu świętokrzyskiego, którzy po raz kolejny podkreślają wagę i znaczenie internetowych transakcji.

- Reklamy zamieszone zarówno w telewizji jak i na różnych portalach sprzedażowych kuszą niskimi cenami produktów i innymi korzystnymi ofertami. Pamiętajmy, aby nie stracić zdrowego rozsądku i zachować zasadę ograniczonego zachowania podczas transakcji na internetowych platformach zakupowych – uzupełniają funkcjonariusze.