
"Zaangażowanie mieszkańców Starachowic w inicjatywę bezpłatnej komunikacji", to projekt w temacie którego do dyskusji zaprosił mieszkańców Starachowic Zarząd Stowarzyszenia Wrażliwi Społecznie. "Tak dla bezpłatnej komunikacji - mówił Paweł Lewkowicz, ale - nie za wszelką cenę".
Dyskusja publiczna na temat komunikacji miejskiej w Starachowicach odbywała się w formie konsultacji, pokłosiem których ma być zachęta mieszkańców do korzystania z publicznego transportu w Starachowicach.
Przypomnijmy, wprowadzona od 1 kwietnia bezpłatna komunikacja miejska w Starachowicach, miała swoich gorących zwolenników wśród członków Stowarzyszenia Wrażliwi Społecznie, którzy jeszcze przed wejściem w życie tego pomysłu napisali projekt pn. "Zaangażowanie mieszkańców Starachowic w inicjatywę bezpłatnej komunikacji" w oparciu o autorską diagnozę i analizę SWOT.
Podstawowe dane dotyczące tych analiz, jak również liczby w zakresie kosztów, wozokilometrów, cen biletów w porównaniu do innych miast, przedstawiono mieszkańcom podczas spotkania 28 kwietnia br. w siedzibie starachowickiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
- Jak zachęcić mieszkańców do zmiany auta na środki komunikacji publicznej? - pytał retorycznie Paweł Lewkowicz, koordynator projektu nawiązując do ekonomii przewozów autobusów, ukształtowania terenu, siatki połączeń komunikacyjnych, które w dotychczasowym kształcie uniemożliwiają pasażerom dotarcie do punktu docelowego. - Zdaniem służb miejskich wprowadzony 1 lutego 2020 roku rozkład jazdy autobusów został okrojony na miarę możliwości finansowych gminy Starachowice. Czy można zmienić słabą jakość i niewystarczającą ofertę komunikacji miejskiej? Raz jeszcze zapraszamy do dyskusji: nic u Nas, bez Nas! - mówił koordynator projektu, entuzjasta bezpłatnej komunikacji miejskiej, ale - jak dodał - nie za wszelką cenę.
Inspiracją do dyskusji miały być wystąpienia ekspertów z dziedziny transportu publicznego oraz zaproszonych gości. Jak mówili, jeśli udział ze sprzedaży biletów jest poniżej 30 proc. wówczas są przesłanki do wprowadzenia bezpłatnej komunikacji. Ten wskaźnik w Starachowicach był, biorąc pod uwag fakt, że zaangażowanie finansów publicznych z budżetu gminy było na poziomie 9,5 mln zł rocznie (tymczasem w ościennych gminach Skarżysko-Kam i Ostrowiec Św. nieco powyżej 6 mln zł). Roczne wpływy ze sprzedaży biletów to ok. 3 mln zł jeszcze przed pandemią. Co ważne liczba wozokilometrów od 2019 roku spadła o ponad 300 tys. rocznie.
Głównym celem spotkania była dyskusja z uczestnikami nt. jakości komunikacji miejskiej w Starachowicach, w tym też siatki połączeń komunikacyjnych. Do wypracowania wniosków mają też posłużyć odpowiedzi na pytania w przygotowanej ankiecie, gdzie mieszkańcy mili możliwość wypowiedzenia się, czy są zadowoleni z komunikacji w Starachowicach? jakie widzą wady a jakie zalety? czy są za finansowaniem komunikacji miejskiej z kieszeni podatników?
Co ciekawe, na spotkanie w temacie bezpłatnej komunikacji miejskiej, tylko trzy osoby, na ok. 30 uczestników przyjechały autobusem...
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie