Reklama

Bez drogi, gazu i kanalizacji

Niełatwe mają życie mieszkańcy ul. Łąkowej w sołectwie Młynek w gm. Brody. Jak mówią, z dobrodziejstw tego świata mają tylko prąd i internet. Reszty udogodnień nie doświadczają. A największą bolączką jest brak drogi...


Powraca temat budowy drogi przy ul. Łąkowej w sołectwie Młynek. Starania w tym celu w imieniu mieszkańców czyniła radna Aneta Kutera, argumentując, że znacząco rozwiązałoby to problemy komunikacyjne mieszkających tam ludzi. Póki co droga ma nawierzchnię gruntową. I to najbardziej spędza sen z powiek osób z odległego zakątka gminy Brody.

- Ponad 30 lat nie jest robiona droga. Sprzedaliśmy działkę po ojcu, żeby ta droga powstała i nadal nic się w tym temacie nie nie dzieje - ubolewa mieszkanka ul. Łąkowej. - Córka ma nauczanie indywidualne, nauczyciel nie może dojechać, druga ma osiem miesięcy, z wózkiem nie przejedziesz. Do Przymiarek na piechotę trzeba iść dobre pół godzin, do głównej drogi. Bez względu na pogodę, śnieg czy roztopy człowiek brodzi w błocie. Karetka nie dojedzie, straż pożarna tak samo. Nie ma gazu, kanalizacji. Tylko prąd i internet, bo człowiek już całkiem byłby odcięty o cywilizacji. Przez tyle lat jakoś sobie radziliśmy, ale jak widzę, że w budżecie jest 23 tys. zł przeznaczone na plac zabaw w Młynku, to nie mogę tego pojąć. Chyba są rzeczy ważne i ważniejsze.Jak pisaliśmy w maju ub. roku, gmina Brody ogłosiła przetarg na wykonanie dokumentacji projektowo-technicznej ul. Łąkowej w sołectwie Młynek, co ma otworzyć furtkę do budowy tej drogi. Sporządzenie projektu technicznego było poprzedzone wykupem gruntów przez gminę.

W ub. roku ul. Łąkowa utraciła status drogi gminnej. Powodem był m.in brak możliwości zachowania odpowiedniej szerokości pasa wymaganego do budowy drogi gminnej. Gmina Brody nie zaniechała jednak działań w kierunku pozyskania gruntów pod budowę drogi wewnętrznej, która zgodnie z prowadzonymi z mieszkańcami rozmowami w pełni zaspokoi ich oczekiwania.

- W ub. roku pozyskaliśmy grunty pod budowę tej drogi. Było kilka pomysłów, jak ją poprowadzić. Pozyskaliśmy 600 metrów gruntu, długo to trwało, bo czekaliśmy na uregulowanie spaw spadkowych. Ogłoszony jest przetarg na dokumentację techniczną i to jest w trakcie realizacji. Jak będzie gotowa dokumentacja, wystąpimy o pozwolenie na budowę, wtedy będziemy sukcesywnie zmierzać do realizacji tego zadania - wyjaśnia Jan Kosiela, sekretarz gminy Brody. - To jest perspektywa tego, ewentualnie przyszłego. Najtrudniejszy etap związany z wykupem gruntu mamy za sobą.

ewan





 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do