
Mija 40 lat od powstania parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Starachowicach. Tegoroczny odpust parafialny odbędzie się w poniedziałek 27 czerwca. Przyjazd zapowiedział arcybiskup Wacław Depo, metropolita z Częstochowy.
W dniu odpustu, w poniedziałek, w godz. 8.00 i 10.00 sprawowane będą msze św.
O godz. 17.30, przy krzyżu karawaka (róg ul. Pastwiska i Żytnie), odprawione będzie nabożeństwo i modlitwa o pokój.
O godz. 18.00 - suma odpustowa pod przewodnictwem ks. arcybiskupa Wacław Depo, metropolity częstochowskiego.
Jeszcze dziś (niedziela) o godz. 19.00 w kościele na Południu odbędzie się modlitewne czuwanie " Nadzieją Tyś nam jedyną".
Na początku lat 80-tych minionego wieku jedną z planowanych nowych świątyń w Starachowicach zlokalizowano na Osiedlu Wanacja. Opiekę nad tworzeniem i nad budową świątyni ks. bp Edward Materski zlecił ks. Stanisławowi Pinderze
Parafia weszła w skład Diecezji Sandomiersko-Radomskiej – obecnie należy do Diecezji Radomskiej i przynależy do Dekanatu Starachowice Południe.
Pierwszym krokiem, który zapoczątkował budowę nowego ośrodka duszpasterskiego, było znalezienie odpowiedniego miejsca pod budowę kościoła Lokalizację kościoła zatwierdzono przy ul. Pastwiska. Od właścicieli ks. Stanisław Pindera wydzierżawił obszar o powierzchni 5 hektarów. Teren nie był najlepszy, jeśli chodzi o położenie geograficzne. Kościół miał powstać na nizinie i jak się z czasem okazało dość mokrej, po deszczu woda utrudniała dojście do powstającej kaplicy. Mimo tych trudności z zapałem przystąpiono do ogrodzenia placu pod budowę prowizorycznej kaplicy.
Ksiądz prałat Stanisław Pindera tak pisze o początkach nowej pracy duszpasterskiej, jako proboszcz parafii: W dniu 15 czerwca 1982, pismem biskupa ordynariusza nr 1855/82 zostało mi zlecone załatwienie wszystkich spraw związanych z organizacją ośrodka duszpasterskiego i z budową kościoła na Osiedlu Wanacja – Pastwiska w Starachowicach.
Ksiądz Stanisław Pindera jako proboszcz nowej parafii wybrał jej wezwanie: Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Ksiądz biskup ordynariusz zatwierdził wybór. Ks. Proboszcz zapytany dlaczego to imię wybrał, odpowiedział: Zadanie, którego się podjąłem, nie było możliwe na ludzką miarą. Szukałem kogoś, komu mógłbym zawierzyć i ufać, ze zawsze będzie m pomagać. Któż inny, jak nie Matka Nieustającej Pomocy? Wiedziałem, że w wielu wypadkach potrzebny będzie niemal cud. A Maryja dawała mi tę wiarę i siłę, bez której być może nie dokończyłbym tego dzieła. Jest tym pomostem między mną a Panem Bogiem. I dzisiaj wiem, ze dobrze wybrałem. Matka Boża Nieustającej Pomocy, rzeczywiście okazuje nam tę pomoc nieustannie. Wszystko, co dziś istnieje, powstało w rekordowym tempie. Czy człowiek sam, mógłby tego dokonać?
Dnia 11 lipca 1982 roku o godzinie 9.00 i 11.00 odbyły się pierwsze Msze święte pod gołym niebem.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak widać kogoś bardzo boli prawda o dzisiejszym Kościele , bo nieprzychylne komentarze są usuwane. Tyle,że to mię zmieni rzeczywistości, niestety...
Tym bardziej,że były to niezaprzeczalne fakty. Widocznie ktoś chce żyć fikcją i ją propagować...