2100 zł za tonę węgla? To możliwe dzięki akcji społeczników

13 rodzin zainteresowanych taką formą sprowadzenia opału, 30 zamówionych ton węgla i wyznaczony na połowę listopada termin odbioru. Bezprecedensową, a przede wszystkim jedyną w swoim rodzaju akcję zainicjował starachowiczanin Konrad Rączka. Były prezes Familijnego Klubu Sportowego Łazy i społecznik postanowił zaoferować swoją pomoc w sprowadzeniu opału w trakcie sezonu grzewczego.

Konrad Rączka wielokrotnie zaskakiwał pomysłami. Tak było choćby zimą, kiedy wraz z grupą znajomych postanowił pomóc kierowcom tirów i samochodów ciężarowych. W dniu, w którym nad Starachowicami przeszły intensywne opady śniegu, a kierowcy nie mogli dojechać do zakładu produkcyjnego firmy Animex z powodu zasypanej drogi, Rączka wziął sprawy w swoje ręce. Inicjatywa okazała się strzałem w dziesiątkę, dzięki czemu ze śnieżnych zasp udało się wyciągnąć co najmniej kilkanaście pojazdów ciężarowych.

W mediach społecznościowych

Na początku października Rączka zainicjował kolejną, społeczną akcję. Tym razem mającą na celu pomoc w sprowadzeniu węgla. - Wiemy doskonale co stało się po 24 lutego, kiedy rozpoczęła się pełnoskalowa wojna na terenie Ukrainy. Działania militarne wywołały w całej Europie kryzys energetyczny. W Polsce brakuje węgla, a obecne ceny na składach jeszcze do niedawna oscylowały w graniach 3 tys. zł za tonę. Teraz cena poszła w górę – zaznaczył Rączka.

O swoim pomyśle z mieszkańcami podzielił się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak podkreślił, telefonicznie skontaktował się z wiceprezydent Starachowice Elżbietą Gralec, prosząc o wsparcie i pomoc w sprowadzeniu węgla dla mieszkańców miasta za niższą cenę (ok. 2500 zł za tonę).

- Dostałem zapewnienie o zainteresowaniu sprawą i sprawdzeniu jakie są możliwości. Temat jest nowy. W przypadku kiedy miasto pomogłoby w zakupie, cena byłaby mniejsza o kilkaset złotych na tonie niż na składach. To pomogłoby zapewne wielu osobom w obecnej, trudnej sytuacji – poinformował.

Spółka PGE Paliwa uruchomiła specjalną infolinię i stronę internetową, za pośrednictwem której, wypełniając formularz, instytucje użyteczności publicznej, samorządy i przedsiębiorcy mogę kupić węgiel.

Ruszyli w Polskę

Rączka i osoby, które włączyły się w akcję postanowili skorzystać z takiej właśnie formy nabycia opału. Pod koniec minionego tygodnia ruszyli do kopalni. Łącznie zainteresowanych zakupem opału było 13 rodzin. Zamówienie złożono na 30 ton.

- Po ponad 50 godzinach bez spania, załatwiania, deklaracji, upoważnień mogę się przytulić do żony i odpocząć. Kolejny raz pokazujemy jak działa wolontariat, jak można faktycznie zaangażować się w problemy lokalnej społeczności i pomóc – dodał starachowiczanin. Jak podkreślił odbiór węgla będzie możliwy w połowie listopada. Co ciekawe, jego inicjatywa spotkała się z dużym zainteresowaniem i odzewem.

- Zgłaszają się kolejne osoby, które chcą kupić węgiel. Jeśli ktoś pomógłby pozyskać auta, które pojadą odpłatnie do kopalni to możemy działać dalej. Cena z dojazdem do domu to 2100 zł za tonę. Kwota może zmniejszyć lub zwiększyć się, w momencie kiedy kopalnia dokona zmian ceny surowca – przyznał Konrad Rączka, któremu w społecznej akcji towarzyszą: Dawid Jedynak, Rafał Łyczak i Damian Sokołowski.