
Woda, bez której trudno się obyć jest towarem deficytowym w sołectwie Jabłonna w gm. Brody. O tym, że trzeba z niej oszczędnie korzystać wiedzą doskonale mieszkańcy, którzy borykają się od dawna z brakami wody.
- Jest coraz większy problem z wodą - zgłaszał na sesji Rady Gminy w Brodach radny Marek Jedliński. - Przekrój rur i system dostaw nie zmienił się od lat. Temat poruszałem już wcześniej będąc radnym, ale bezskutecznie. Tym razem wciąż mając na uwadze dobro mieszkańców oraz przychylność nowego pana wójta ponawiam prośbę, bo problem narasta. W okresie letnim brakuje nam wody. Lokalizacja nie pomaga, bo jesteśmy najbardziej oddaleni od wodociągów i jeszcze dostawy muszą być realizowane pod górkę. Nowych mieszkańców przybywa, realizowane są nowe prywatne inwestycje i wzrasta zapotrzebowanie na wodę. Musimy szukać natychmiastowego rozwiązania, by ulżyć mieszkańcom. Problem staje się bardzo poważny. Szczególnie w okresie letnim, choć nie tylko.
Nowy wójt podjął już kroki w tej sprawie, radny liczy na pozytywne rozwiązania...
- Problem został zgłoszony przez pana Marka Jedlińskiego oraz mieszkańców sołectwa Jabłonna w ubiegłym tygodniu. Uzyskałem informację, że od wielu lat problem jest z zachowaniem ciągłości dostawy wody dla mieszkańców. W związku z tym robimy szczegółową analizę możliwości technicznych. Po jej zakończeniu określimy koszty związane z rozwijaniem tego problemu na czym osobiście mi bardzo zależy - odpowiada Ernest Kumek, wójt gminy Brody.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie