Reklama

Lewica w Starachowicach: Stawiamy na bezpieczną rodzinę

W czwartek, 16 marca do województwa Świętokrzyskiego zawitała Programowa Trasa Lewicy. Swój przystanek miała w Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, gdzie z dziennikarzami i mieszkańcami spotkali się parlamentarzyści Nowej Lewicy.

Na spotkanie do powiatu starachowickiego przyjechali posłowie: Przemysław Koperski, Jacek Czerniak i Wiesław Buż. Towarzyszyli im Sylwester Kwiecień, przewodniczący Nowej Lewicy w powiecie starachowickim oraz działacze Młodej Lewicy.

Jak mówili podczas Programowej Trasy Lewicy, która zakłada objazd wszystkich województw i spotkania z mieszkańcami w każdym powiecie, stawiają na rodzinę oraz realne wsparcie dla seniorów, którego potrzebują zwłaszcza po odejściu jednego ze współmałżonków.  

- Tzw. wdowia renta przewidziana byłaby po śmierci jednego ze współmałżonków. Wówczas ten, który pozostaje mógłby sobie wybrać czy pozostaje przy swoim świadczeniu czy przechodzi na świadczenie współmałżonka, wybiera co jest dla niego korzystniejsze, by nie musiał wyzbywać się dorobku życia, by wzmocnić swoją pozycję ekonomiczną, bo nagle zaczyna brakować na podstawowe rzeczy - mówił poseł Wiesław Buż dodając, że do tego świadczenia byłoby przewidziane 50 proc. świadczenia małżonka, który odszedł. - Taki projekt został już przedłożony do rozpatrzenia, pewnie nie znajdzie uznania wśród prawicy, ale ludowcy deklarują poparcie dla tego projektu. To porządkuje sprawy emerytów na przyszłość.

Działacze Lewicy mówili też o przywróceniu zasiłku pogrzebowego, który miały wzrosnąć z 4 do 7 tys. zł. Choć nie upierają się co do kwoty, bo ona ostatecznie zostałaby określona przez inflacje. Poza tym waloryzacja rent i emerytur dwa razy do roku, co zostałoby zapisane w ustawie.

Poseł Przemysław Koperski, członek, komisji ds kontroli państwowej mówił o blokowaniu przez rządzących kontroli w kluczowych spółkach skarbu państwa (m.in. Orlen czy Bank Polski) a to przekłada się na to, co się dzieje z polską złotówką.

- Pieniądze, które są wydawane poza budżetem bardzo nas niepokoi - mówił P. Koperski w kontekście szalejącej inflacji, która oficjalnie wynosi 18,4 proc. - A realnie widzimy, jak wszystko podrożało: cukier, jajka, olej, wieprzowina. To bolączka, która nas dotyka. Mamy pomysł, jak temu zaradzić, poczynając od zmian na najwyższych szczeblach urzędów, by zasiadały tam osoby kompetentne.

Lewica postuluje za likwidacją podatków od pensji minimalnej oraz pobieraniem podatków od tych, którzy dziś ich nie płacą a powinni (wskazywali to m.in. na instytucje kościelne).

- Ci, którzy są blisko rządu świetnie sobie radzą z inflacją, ale pozostali już nie. I my się z taką polityką nie zgadzamy.

O tym, jak pieniądz traci na wartości mówił poseł Jacek Czerniak, twierdząc, że inflacja realnie jest na poziomie 30 proc.            

- Rząd mówi, że opozycja blokuje ściągnięcie pieniędzy pozakrajowych tymczasem, kto rządzi, jak nie rząd. Te 160 mld zł nam się należą i są bardzo potrzebne. Krajowy Plan Rozbudowy jest zatwierdzony, ale brak praworządności powoduje, że pieniądze na ten cel są wstrzymane. A cyfryzacja, szpitale, samorządy, zielona energia  - to wszystko czeka na wsparcie. Trzeba zrobić wszystko, by te pieniądze przyszły do kraju, bo to nie jest na konsumpcje, tylko inwestycje - mówił J. Czerniak, dodając, że Lewica nie chce przejąć władzy, ale równoważyć to, co robi prawica. - Jesteśmy trzecią sił polityczną w kraju, jako klub parlamentarny złożyliśmy najwięcej projektów ustaw, które są trzymane w zamrażarce. Był czas, kiedy byliśmy poza parlamentem, wróciliśmy i chcemy być jeszcze mocniejsi. Państwo nie może być traktowane jako dojna krowa - dodał.

Do sytuacji na lokalnym gruncie odniósł się S. Kwiecień, przewodniczący Nowej Lewicy w powiecie starachowickim, jedyny radny w mieście z tej opcji politycznej. Jak zamierza zachęcić wyborców do poparcia?

- To nie jest kwestia przyciągania kogokolwiek do siebie. Starachowiczanie muszą sobie sami odpowiedzieć, czy taki model władzy, z jakim mamy do czynienia w mieście im się podoba? Muszą zdecydować, czy ten twór monolityczny im odpowiada, czy potrzebują coś zmienić i chcą współdecydować o tym, co się dzieje w mieście? Bo co będzie, jeśli to budowanie trzeciej siły politycznej się nie powiedzie? - pytał retorycznie S. Kwiecień.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do