Referendum przeciwko przymusowemu przyjmowaniu imigrantów - inicjatywa PiS - posłanka Agata Wojtyszek zbiera podpisy pod referendum przeciwko migrantom.

Działacze Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny podjęli próbę zablokowania napływu nielegalnych migrantów do Polski. W sobotę, 16 listopada na Targowicy Miejskiej w Starachowicach zbierali podpisy pod podjętą w tej sprawie inicjatywą referendalną.

- Już w wyborach rok temu próbowaliśmy w referendum zapytać Polaków czy się zgadzają na to, ale Donald Tusk i sprzyjający mu ludzie blokowali to referendum. Zrobili to skutecznie - referendum nie miało mocy prawnej, z uwagi na zbyt niską frekwencję. Dziś widzimy, że rząd kłamie, jak w każdej sytuacji - miało nie być nielegalnych migrantów a oni będą. Za chwilę będziemy im płacić, by opuszczali nasz kraj. Nie trzeba nikogo przekonywać z czym się to będzie wiązało. Jeśli migranci dowiedzą się, że mogą w Polsce otrzymać pieniądze, to będą przyjeżdżać, by te pieniądze pozyskać. A czy wyjadą? To kolejna sprawa - mówiła poseł Agata Wojtyszek, która wspólnie z działaczami PiS zbierała na targowicy miejskiej w Starachowicach podpisy pod inicjatywą referendalną. - Dziś borykamy się nie tylko z migrantami po stronie wschodniej, z Białorusi, ale również niemieckiej, skąd przywożono ludzi do Polski nie pytając Donald Tuska, uważając go za swojego człowieka.

Dlatego PiS wyszło z kolejną propozycją i podjęto inicjatywę referendalną, gdzie zadają pytanie: "czy jesteś za odrzuceniem przymusowego przyjmowania imigrantów, które skutkuje ryzykiem spadku bezpieczeństwa osobistego i ekonomicznego?". 

- Imigranci to szczególne niebezpieczeństwo dla kobiet. Tam gdzie oni są dochodzi do gwałtów, liczba przemocy na ulicach się zwiększa. A chcemy, by kobiety dzieci czuli się bezpiecznie na ulicach miasta - mówiła posłanka zachęcając do złożenia podpisu na targowicy, ale można je również złożyć w biurze poselskim poseł Agaty Wojtyszek przy ul. Na Szlakowisku. Do zebrania jest 500 tys. podpisów. Podobne akcje prowadzone są w całym kraju.