
Konflikt z prawem i niemałe kłopoty, w jaki wpakował się mieszkaniec powiatu starachowickiego - taki finał miała podjęta przez stróżów prawa z tutejszej Komendy Powiatowej Policji poniedziałkowa (16 listopada) interwencja. Jak poinformował sierż.szt. Paweł Kusiak, do kontroli zatrzymany został kierujący samochodem marki Mazda. Co znajdowało się w pojeździe?
Funkcjonariusze pełniący tego dnia służbę zwrócili uwagę na osobową mazdę. Postanowili zatrzymać auto, a kierowcę podać kontroli.
- Okazał się nim 35-latek, który podróżował wraz z 29-letnim pasażerem. Obaj to mieszkańcy Starachowic - relacjonował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. W wyniku przeszukania mundurowi pod siedzeniem kierowcy znaleźli opakowanie po tzw. "jajku niespodziance", w którym znajdowały się środki odurzające.
- W trakcie czynności okazało się, że 35-letni kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd którym podróżował nie miał aktualnej polisy OC. Mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie – tłumaczył rzecznik Kusiak.
Jakie konsekwencje prawne mogą teraz grozić obu dżentelmenom? - 35-latkowi grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie środków odurzających – podkreślił oficer prasowy KPP Starachowice.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie