Reklama

W Starachowicach. Zakaz dla reklam wyborczych na prywatnym płocie!

Jak się okazuje, w świetle miejskich przepisów nie można będzie wieszać reklam wyborczych na własnym płocie. Jeśli nowe miejscowe prawo jest zgodne z prawem krajowym...

Radni miejscy po raz kolejny debatowali nad uchwałą, której celem jest ustalenie zasad i warunków sytuowania na terenie miasta Starachowice tablic reklamowych i urządzeń reklamowych. Tym razem chodziło o uwagi wniesione do wyłożonego do publicznego wglądu projektu uchwały. Najwięcej kontrowersji wzbudził zakaz umieszczanie reklam wyborczych... na płotach, balkonach prywatnych posesji. 

- Na mocy nowej uchwały reklamowej nie można wieszać na swoim płocie reklamy wyborczej - mówił Szymon Jarosz z Urzędu Miejskiego podczas sesji Rady Miejskiej. - W strefie czerwonej, która obejmuje m.in. okolice rynku jest zakaz reklam. Dopuszcza się jedynie szyldy i tzw. potykacze. Poza strefą czerwoną mogą wisieć na budynkach, w witrynach sklepowych. Zabrania się jednak wieszania na płotach reklam w całym mieście - to jest zasada generalna. 

Sprowokowało to do wypowiedzi radnego Dariusza Lipca, którego zdaniem lokalne przepisy kolidują z prawem nadrzędnym.

- W pełni rozumiem ideę uchwały, ale jak to się ma do zakazu sytuowania tablic i urządzeń reklamowych z wyjątkiem tablic reklamowych w witrynach wiat przystankowych, informujących imprezach kulturalnych? Jest sprzeczność z ustawą, jeśli chodzi o witryny wiat przystankowych.

Proponuje uregulować uchwałę reklamową na zasadach ogólnych, bo wchodzimy w konflikt z ustawą Kodeks Wyborczy - wnioskował radny Lipiec o wykreślenie strefy czerwonej z paragrafu uchwały, gdzie zakazuje się sytuowania tablic reklamowych wyborczych i urządzeń reklamowych wyborczych.

Większość Rady nie podzieliła tego zdania. Uchwała została przyjęta bez poprawki. Ciekawe, co na to służby wojewody?

Już podczas spotkania konsultacyjnego w lutym br. Dariusz Nowak, b. radny i przewodniczący Rady Miejskiej, protestował przeciwko zakazowi umieszczania materiałów wyborczych na terenie prywatnych posesji. Skierował w tej sprawie pisma do prezydenta miasta i radnych Rady Miejskiej. Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej chciał zabrać głos w dyskusji na ten temat. 

-  29 kwietnia próbowałem zabrać głos w tej sprawie jako mieszkaniec, ale mimo wniosku radnego Kwietnia aby mnie dopuścić do głosu, prowadzący obrady nie poddał tego wniosku pod głosowanie. Chociaż chwilę wcześniej była podobna sytuacja z grupą mieszkańców w sprawie garaży i tam wniosek o dopuszczeni ich do głosu został poddany pod głosowanie - informuje Dariusz Nowak. 

Jeśli uchwała Rady Miejskiej zostanie zaskarżona do Wojewody, jest duże prawdopodobieństwo, że zostanie unieważniona. Dlaczego? Ponieważ koliduje z wyższym prawem wyborczym, które zezwala na to, czego zabrania uchwała starachowickich radnych. 
Art. 110. § 1.Na ścianach budynków, przystankach komunikacji publicznej, tablicach i słupach ogłoszeniowych, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych można umieszczać plakaty i hasła wyborcze wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości, obiektu albo urządzenia.

Ponadto poprzedni artykuł ostrzega: Materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej.

 

 

 

 

 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Rada - niezalogowany 2022-05-13 09:36:18

    Znowu bezradna Rada Miejska czyli Komitet MM zagłosowała bezmyślnie. Tam nie ma żadnej refleksji , żadnego przemyślenia...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do