
Ta informacja z pewnością musiała postawić służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na nogi. W miniony poniedziałek strażacy ze starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej pojawili się w mieszkaniu na ul. Robotniczej. Powód? Silne zadymienie.
Co było jego przyczyną? Odpowiedź na tak postawione pytanie znają strażacy z KP PSP. - Otrzymaliśmy informację z której wynikało, iż w mieszkaniu panuje silne zadymienie. Na miejscu okazało się, że było ono spowodowane w trakcie rozpalania w piecu - tłumaczył dyżurny stanowiska kierowania straży pożarnej.
W środku znajdowała się kobieta w zaawansowanej ciąży oraz dziecko. - Nic im się nie stało. Piec został wygaszony – mówił Radosław Król.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie