
To on, jako pierwszy ruszył z pomocą. Na widok zdarzenia, zatrzymał kierowane przez siebie auto, wysiadł z samochodu i ratował poszkodowaną. Okazała się nią 27-latka. Kobiecie udzielono pierwszej pomocy przedmedycznej. Została ułożona na deskę ortopedyczną, a następnie przekazana zespołowi ratownictwa medycznego. Z uwagi na niską temperaturę powietrza, poszkodowanej zapewniono ponadto komfort termiczny – mówił rzecznik Nyga.
Z ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów wynika, iż 27-latka utraciła panowanie nad kierowanym przez siebie fiatem punto, w wyniku czego wpadła do rowu. Kobieta uskarżała się na bóle w okolicach klatki piersiowej. Została przewieziona do szpitala. Została poddana badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Była trzeźwa - mówił podinsp. Aleksy Hamera, naczelnik wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji.
Co mogło być przyczyną zdarzenia? - Na obecnym etapie, wyjaśniamy okoliczności tego, co się stało. Nie mniej, najprawdopodobniej przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - dodał podinsp. Hamera.
fot. KP PSP Starachowice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Droga całkiem zaśnieżona - trzy dni po opadach śniegu nadal nic z nią nie zrobiono. Nie wiadomo było gdzie jest krawędź jezdni. Ta sama droga w tym samym momencie na parę kilometrów daleki już w Mazowieckim pięknie odśnieżona, czarna...jakby nigdy na niej śniegu nie było. Cud że tylko jedno takie zdarzenie było bo z odśnieżaniem u nas ktoś mocno dał d....