Z Krosna wrócili z trzema punktami. Star Starachowice królem wiosny

Pięć spotkań w rewanżowej rundzie rozgrywek III ligi gr. IV i cztery wygrane. Ponadto trzeci z rzędu mecz bez straconego gola. Piłkarze Staru Starachowice kontynuują wyśmienitą passę jaką rozpoczęli kilka tygodni temu. W sobotnim starciu 23. kolejki pokonali na wyjeździe Karpaty Krosno 2:0. Oba gole padły jeszcze w pierwszych 45 minutach.

- Z pewnością to radosne święta. Do Starachowic wracamy bowiem nie tylko w dobrych nastrojach, ale przede wszystkim z realizacją celu jaki postawiliśmy przed sobą – podsumował rozegrane w Wielką Sobotę spotkanie trener popularnych zielono-czarnych Tadeusz Krawiec. Na papierze ekipa beniaminka była faworytem. – Oczywiście jako zespół musieliśmy zrobić wszystko, by potwierdzić na murawie komu należą się bardziej trzy punkty. Jeszcze nikt przed pierwszym gwizdkiem sędziego nie dopisywał nam punktów – zaznaczył nasz rozmówca.

Team z miasta ciężarówek trumf zapewnił sobie zanim futboliści udali się na przerwę. W 32 minucie kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Dawid Kośmider. Kilka minut później było już 2:0 dla gości. Po nieprzepisowym zagraniu na Oleksiju Majdanewyczu, arbiter podyktował rzut karny dla Staru. Jego pewnym egzekutorem okazał się Adrian Szynka. Obrazek, w którym kluczową rolę odegrał były pomocnik poznańskiej Warty przypominał to, co wydarzyło się w poprzedniej, również ligowej potyczce. 27-latek pozyskany w zimowym okienku transferowym, zapewnił wygraną w meczu wyjazdowym z Sokołem Sieniawa. Bramka, której był autorem także padła po strzale z odległości 11 metrów.

- Pierwsza odsłona była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Byliśmy ekipą, która zdominowała w sposób skuteczny rywala. Wytrąciliśmy najmocniejsze atuty drużynie z Krosna. Trafienie na 1:0 dało nam pewność siebie i luz w grze. Drugi gol postawił tylko kropkę nad i - powiedział szkoleniowiec Staru, który jak na razie jest rewelacją rundy wiosennej. Imponująco wygląda bowiem bilans teamu trenera Krawca. W pięciu rozegranych potyczkach, starachowiczanie w czterech z nich sięgali po pełną pulę, umacniając się w ścisłej czołówce III-ligowej tabeli.

W najbliższą środę (3 kwietnia) zmierzą się w spotkaniu 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego z GKS-em Zio Max Nowiny (początek konfrontacji o godz. 16.15).

III liga gr. IV
23. kolejka (30 marca)
KARPATY KROSNO – STAR STARACHOWICE 0:2 (0:2)
0:1 Dawid Kośmider (32), 0:2 Adrian Szynka (39)-karny
Sędziował: Kamil Szczołko
STAR: Lipiec - Majdanewycz (77. Styczyński), Jagiełło, Bracik, Stefański, Kawecki (71. Cukrowski), Kośmider, Puton (62. Handzlik), Głaz (62. Duda Ż), Szynka (71. Ambrozik), Stanisławski. Trener: Tadeusz Krawiec.
Następna seria gier
24. kolejka (6-7 kwietnia): Wieczysta Kraków – Podlasie Biała Podlaska, Podhale Nowy Targ – KS Wiązownica, Czarni Połaniec – Garbarnia Kraków, Star Starachowice – Wiślanie Jaśkowice (sobota, godz. 16), Siarka Tarnobrzeg – Chełmianka Chełm, Świdniczanka Świdnik – Avia Świdnik, Wisłoka Dębica – Orlęta Radzyń Podlaski, Unia Tarnów – KSZO 1929 Ostrowiec Św., Sokół Sieniawa – Karpaty Krosno.

fot. Piotr Szaraniec (BAZA Foto Sport)