
Czy takiego scenariusza po sylwestrowej nocy można się było spodziewać? Zapewne nad tym mogą zastanawiać się funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, którzy wyjaśniali okoliczności dwóch zdarzeń, do jakich doszło na terenie naszego powiatu w pierwszy poniedziałek stycznia. Najpierw na ul. Kieleckiej, zaś kilka godzin później na drodze w miejscowości Ambrożów.
Gdzie może się znajdować i dlaczego porzucił pojazd, oddalając się z miejsca zdarzenia? W nocy z 1 na 2 stycznia, stróże prawa ze starachowickiej KPP, a także miejscowi strażacy otrzymali sygnał o tym, co wydarzyło się na ul. Kieleckiej. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń śledczych ok. godz. 2 kierowca samochodu osobowego, stracił nad nim panowanie, zjechał z drogi, zatrzymując się dopiero na słupie.
- Kierowcy nie było w samochodzie ani w pobliżu auta. Działania ratowników polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia – tłumaczył rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej kpt. Konrad Dąbrowski. Rolą mundurowych było ustalenie kto tej nocy kierował autem.
Do kolejnego, niebezpiecznego zdarzenia doszło ok. godz. 8 na odcinku drogi wojewódzkiej w Ambrożowie (gmina Pawłów). Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na to, iż 55-letni kierowca auta marki Volkswagen Passat, który jechał w kierunku Chybic w Ambrożowie zawadził o nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd marki Audi, którym kierował 32-latek.
- Kierujący osobowym passatem zderzył się czołowo z fordem focusem za którego kierownicą siedział 29-latek. Wszyscy kierowcy zostali poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Byli trzeźwi – podkreślił mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. W wyniku zdarzenia na szczęście nikomu z uczestników nie stało się nic poważnego. Na czas prowadzonych przez stróżów prawa działań, ruch w okolicach miejsca kolizji był utrudniony i odbywał się w sposób wahadłowy.
fot. KP PSP Starachowice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie