
Takie sytuacje, zwłaszcza w czasie pandemii koronawirusa będą się powtarzać – podkreślają jednym głosem świętokrzyscy stróże prawa. W miniony poniedziałek (25 maja), mieszkaniec Starachowic padł ofiarą oszusta, podającego się za urzędnika. Jak wiele stracił?
Historia, w której główną rolę odegrał tajemniczy nieznajomy, powinna być nauczką, a przede wszystkim przestrogą dla innych osób, które do swoich mieszkań wpuszczają gości. Co istotne, gości, których zapewne widzą na oczy po raz pierwszy w życiu.
- Po południu do domu 87–letniego mieszkańca Starachowic przyszedł mężczyzna, podający się za urzędnika, który zajmuje się dotacjami unijnymi dla osób starszych. Senior wpuścił mężczyznę do swojego mieszkania - poinformował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Oszust, aby wzbudzić zaufanie pokazał starszemu mężczyźnie legitymację.
- W trakcie rozmowy sprawca wykorzystał moment nieuwagi i ukradł pieniądze. Fałszywy urzędnik zabrał ponad 17 tys. zł – tłumaczył rzecznik Kusiak, który jednocześnie za pośrednictwem mediów zaapelował do osób starszych o zachowanie ostrożności przy wpuszczaniu obcych. - W przypadku takiej sytuacji nie zwlekaj i niezwłocznie powiadom policjantów dzwoniąc na numer alarmowy 112. Postaraj się zapamiętać jak najwięcej szczegółów i przekaż je funkcjonariuszom – dodał oficer prasowy KPP.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie