
Pewnie zabrakło mu pietruszki na niedzielny obiad... - takimi słowami, to co stało się w minioną niedzielę (24 stycznia) podsumował mieszkaniec osiedla Majówka. W Starachowicach, w biały dzień doszło do próby włamania do warzywniaka. Złodziej, jak się później okazało miał pecha, bowiem nie udało mu się dostać do środka. Właścicielka punktu powiadomiła policjantów.
- Ok. godz. 13, do naszych funkcjonariuszy dotarła informacja o podjętej przez jak na razie osoby nieustalone próbie włamania do warzywniaka na ul. Majówka w Starachowicach. Na miejscu zdarzenia, stróże prawa wykonywali stosowne czynności - stwierdził sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Jak ustalono, w wyniku działalności nieznanego sprawcy lub sprawców, uszkodzone zostały m.in. drzwi do warzywniaka.
- Z punktu nic nie zginęło dlatego, że złodziejowi nie udało się wejść do środka. Wstępnie wartość strat oszacowano na kwotę ok. 450 zł – dodał rzecznik Kusiak.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie