Reklama

W Chełmie dali z siebie wszystko. Remis, który będzie przełomem?

Z jakże cennym, jednym punktem wrócili do grodu nad Kamienną juniorzy Star/Juventy Starachowice. Drużyna trenerów Zdzisława Spadło, a także Artura Mikosa mimo, iż przegrywała w sobotnim meczu z Chełmianką Chełm, po przerwie zdołała wpisać się na listę strzelców, doprowadzając tym samym do remisu. To pierwszy punkt zespołu w rozgrywkach Makroregionalnej Ligi Juniorów U-19.

Porażka z Resovią Rzeszów na wyjeździe oraz strata punktów przed własną publicznością z kieleckimi Orlętami (1:2) – o wydarzeniach z minionych dni, starachowiccy gracze chcieli jak najszybciej zapomnieć. Przełomowym okazało się rozegrane w ostatnią sobotę marca, spotkanie. Goście od 30. minuty musieli radzić sobie bez jednego z kluczowych zawodników drużyny. Kontuzji mięśnia dwugłowego uda doznał Patryk Mańturz, a w jego miejsce na placu gry zameldował się Patryk Markiewicz.


Mieliśmy świadomość tego, że na murawie będziemy musieli radzić sobie bez ważnego gracza, odpowiedzialnego m.in. za akcje ofensywne – powiedział Zdzisław Spadło, trener Star/Juventy, która w pierwszej części, oddała pole rywalowi. - Po zmianie stron, stworzyliśmy swoje sytuacje, do tego by wpisać się na listę strzelców. Role odwróciły się. Niestety jeden błąd spowodował, że straciliśmy gola. Zaczęło się od pomyłki w środkowej strefie. Na pewno można było tego uniknąć – dodał szkoleniowiec przyjezdnych, którzy na stratę bramki zareagowali pozytywnie.


W końcówce, po krótko rozegranym rzucie rożnym na strzał z dystansu zdecydował się Bartosz Szydłowski. Napastnik Star/Juventy musiał być zaskoczony reakcją golkipera Chełmianki, który interweniował niefortunnie. Futbolówka ostatecznie znalazła się w siatce. – Druga odsłona z pewnością była w naszym wykonaniu lepsza. Do momentu, kiedy straciliśmy gola stworzyliśmy trzy 100-procentowe okazje. Świetnej nie wykorzystał Kacper Podzielny, który przed sobą miał tylko bramkę przeciwnika. Przestrzelił – wyliczał trener Spadło, który nie ukrywał zadowolenia z pierwszej zdobyczy punktowej w lidze.


Punkty oczywiście się liczą, ale dla nas nie są najważniejsze. Nie patrzymy przez pryzmat tego, ile ich zdobędziemy. W każdym meczu staramy się dawać z siebie maksimum. Tak było i tym razem – zaznaczył nasz rozmówca. Czy dla Star/Juventy, która po 2 spotkaniach miała 0 punktów na koncie, remis z Chełmianką będzie przełomowy? – Mamy taką nadzieję. Cały czas pracujemy nad tym, w jaki sposób poprawić swoją grę. Robimy to na treningach. Poprzez zachowania indywidualne, staramy się tworzyć jakość zespołu. To jest naszym celem. W każdej, ligowej konfrontacji wychodzimy na murawę, by osiągnąć jak najlepszy rezultat. By zejść z czystym sumieniem. Tego wymagam od drużyny. Obowiązkiem jest walka. W następnych potyczkach, oprócz cech wolicjonalnych musimy jeszcze dołożyć umiejętności piłkarskie – zakończył trener Spadło.


Makroregionalna Liga Juniorów U-19 (gr. D)

*3. kolejka (30 marca)

CHEŁMIANKA CHEŁM – STAR/JUVENTA STARACHOWICE 1:1 (0:0)

1:1 Bartosz Szydłowski (78)

STAR/JUVENTA: Pocheć – Strzelec, Borkowski, Błażejewski, Podzielny, Nowakowski (55. Krzyżowski), Płatek, Gładyś, Kalisz, Mańturz (30. Markiewicz), Szydłowski. Trenerzy: Zdzisław Spadło, Artur Mikos.

W POZOSTAŁYCH SPOTKANIACH: Orlęta Kielce – Garbarnia Kraków, Resovia Rzeszów – Orlęta Radzyń Podlaski, Hutnik Nowa Huta Kraków – Stal Rzeszów.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do