To się nazywa gest! Te urządzenia z pewnością przydadzą się podczas nauki

Wzruszające do łez i ściskające za serce – takie było spotkanie z udziałem trzech, młodych reprezentantów starachowickiej Juventy, którzy zostali obdarowani w niezwykły sposób. Krzysztof Zarzycki, Błażej Radło, a także Piotr Płaneta otrzymali w styczniu komputery, jakie posłużą do nauki zdalnej. W imieniu firmy Starpol przekazał je szef przedsiębiorstwa Edward Płusa.

Dobro starachowickiego futbolu zawsze leżało mu na sercu. Przed laty jego firma, znana gównie z produkcji wiązek elektrycznych i produkcji metalowej, wspomagała nie tylko drużyny juniorskie, ale także zespół seniorów, stając się jednym ze strategicznych partnerów i sponsorów klubu. Wraz z początkiem nowego roku, w sposób szczególny postanowił docenić wyróżniających się graczy Juventy. O kim mowa? O Edwardzie Płusie ze starachowickiego przedsiębiorstwa Starpol. Kilka dni temu, w siedzibie spółki odbyła się niezwykła uroczystość. Szef firmy wraz z Izabelą Płusą, przekazał trzy komputery przenośne. Urządzenia trafiły do reprezentantów Juventy.

Osobiście odebrali je dwaj piłkarze z drużyny rocznika 2007: Krzysztof Zarzycki i Błażej Radło oraz ich młodszy o 3 lata kolega - Piotr Płaneta, reprezentant drużyny rocznika 2010. Podczas przekazania komputerowego sprzętu nie zabrakło również trenerów wspomnianego tercetu (obecni byli: Artur Mikos, a także Tomasz Wójtowicz).

- Jesteśmy szczęśliwi, że potrzeby naszych młodych zawodników - nie tylko te sportowe, są dostrzegane przez takie osoby jak państwo Izabela i Edward Płusa. Dziękujemy firmie Starpol, która zdecydowała się na piękny i hojny gest – powiedział Paweł Brzozowski, prezes Juventy.

Podczas spotkania nie zabrakło łez szczęścia, jakie pojawiły się na twarzach zawodników. – Nie trudno się temu dziwić. Chłopcy nie kryli zaskoczenia, w momencie kiedy okazało się, iż zostaną obdarowani komputerami. Była to dla nich wielka niespodzianka i nagroda za pracę, którą wykonują na co dzień. Jestem przekonany, że sprzęt będzie wykorzystany w najlepszy z możliwych sposobów - zaznaczył sternik starachowickiego klubu.

fot. Juventa Starachowice