
Czytelnik ma swoje spostrzeżenia...
- Często czytam w internecie komentarze dotyczące tego, że nigdy wcześniej w Starachowicach tyle się nie działo pod względem inwestycyjnym. Trudno się nie zgodzić, bo gdzie się człowiek nie obejrzy to plac budowy. Odnoszę jednak wrażenie, jakby to wszystko robiła jedna firma, która nabrała budów i skacze z kwiatka na kwiatek i wszędzie robota stoi. Bo jak wytłumaczyć brak postępu pracy przez ładnych kilka tygodni? A takich sytuacji jest wiele. Co więcej wiele inwestycji nie jest finalizowanych w terminie - tak się jakoś dziwnie składa, że umowy są przedłużane, bo wykonawca napotkał na nieprzewidziane trudności. Przypadek? - zastanawia się Czytelnik.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeden wielki inwestycyjny bałagan. Najgorsze, że rozgrzebane są także duże roboty i zawsze znajdzie się jakiś powód, żeby przedłużyć termin zakończenia i odstąpić od kar umownych. Wygląda to ,że wystarczy rozgrzebać jakąś robotę, przenieść się gdzie indziej i wrócić nie ponosząc żadnych konsekwencji. Po tych inwestycjach spacery się nie odbywają...
Podzielam w całości spostrzeżenia czytelnika. Większość przetargów zarówno w gminie jak i w powiecie wygrywa ta sama forma. Mając pewnie niedostateczne zatrudnienie, firma przeżuca pracowników z jednej inwestycji na drugą, stąd trwające przestoje na niektórych budowach trwające czasami tygodniami. Kiedy tam miały się zacząć prace na ul. Kilińskiego!?. Jak do tej pory nic się tam nie dzieje!. Ukończenie prac na ul. Konstytucji wątpię by nastąpiło do końca tego roku, bo ciągle czytam o "niespodziwanych problemach" pojawiających się podczas realizacji tej inwestycji. Władze miasta wolą widocznie, mając środki na konkretne inwestycje ogłaszać przetargi na ich realizację w br. niż odkładać je na przyszły rok bo a nóż coś się wydarzy i w przyszłym roku inwestycji nie da realizować.