
Karol Kopeć, Bartosz Gębura, a ostatnio Bartosz Szydłowski, który w nowym sezonie reprezentować będzie barwy ostrowieckiego KSZO. Co łączy wspomniany tercet? Wszyscy z wymienionych zawodników, rozpoczynali przygodę z piłką w Juvencie, później kontynuując ją w Starze Starachowice. W kolejnych miesiącach podobna szansa otworzy się przed następnymi zawodnikami. Wszystko za sprawą zawartego w miniony poniedziałek porozumienia pomiędzy dwoma klubami.
Data podpisania stosownych dokumentów, o czym podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wspomniał Emil Krzemiński, prezes Staru Starachowice nie jest przypadkowa. To właśnie tego dnia – 15 czerwca 2019 r. drużyna zielono-czarnych pod wodzą trenera Arkadiusza Bilskiego świętowała awans do IV ligi świętokrzyskiej. Na ten sukces, fani Staru czekali ponad dekadę.
Trzon zespołu rywalizującego w sezonie 2019/20 o ligowe punkty, oparty był w głównej mierze na zawodnikach, którzy pierwsze kroki w przygodzie z futbolem stawiali w mieście nad Kamienną, a wychowali się w Juvencie.
W najbliższym ma być podobnie za sprawą przedłużenia porozumienia o współpracy pomiędzy Starem a Juventą. Po raz pierwszy zawarto je ponad 3 lata temu, również w obecności przedstawicieli lokalnych mediów i błysku fleszy. W ramach umowy, w sezonie 2020/21, w świętokrzyskiej lidze juniorów starszych i młodszych występować będą dwa zespoły. Nad starszym z nich opiekę szkoleniową sprawować będzie trener Artur Mikos.
- Nasza dotychczasowa współpraca z Juventą układała i układa się nadal znakomicie. Wspólnie wypracowaliśmy stanowisko, które będzie kluczowe dla wielu młodych zawodników – powiedział sternik Staru. - Umowa jaką zawieramy oparta jest na zasadach partnerskich, z korzyścią zarówno dla nas, jak i Juventy. Zawarte są zapisy dotyczące przekazanie pod auspicje Staru, dwóch drużyn młodzieżowych Juventy. Chodzi o juniorów starszych i juniorów młodszych. Dla celów marketingowych będzie używać nazwy dwuczłonowej. Zespoły w rozgrywkach Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej występować będą jako Star/Juventa – dodał.
Umowa pomiędzy dwoma podmiotami piłkarskimi, podpisana została na rok z możliwością przedłużenia o kolejne miesiące. Dla fanów piłki nożnej z miasta nad Kamienną, nie jest nowością. W zakończonych przedwcześnie, przez pandemię koronawirusa rozgrywkach świętokrzyskiej ligi juniorów starszych, a wiosną w Makroregionalnej Lidze Juniorów U-19 o punkty walczyła ekipa Star/Juventy. Jej szkoleniowcem był wspomniany Artur Mikos, który jeszcze jesienią pomagał Zdzisławowi Spadle.
- Nasze działanie ukierunkowane były nie tylko na to, by pomóc Starowi, ale przede wszystkim myślimy o sportowym rozwoju juniorów. W Starachowicach, w klubie IV-ligowym będą mieć możliwość wejścia w dorosłą piłkę, a co za tym idzie zdobycia doświadczenia – stwierdził Paweł Brzozowski, prezes Juventy. - Jako klub skupiamy się przede wszystkim na szkoleniu dzieci i młodzieży. Nasz partner ma tego pełną świadomość. Razem będziemy dążyli by rozwój młodzieży był zapewniony – mówił.
Na dotychczasowym porozumieniu, skorzystali już tacy gracze jak: Jakub Błażejewski, Dawid Pocheć czy Bartosz Szydłowski, którzy zdążyli zadebiutować w IV lidze. W kolejce do gry na poziomie seniorskim czekają kolejni, młodzi i z pewnością nie mniej utalentowani.
- Wielki ukłon w stronę Juventy, która w trudnym momencie wyciągnęła w naszym kierunku pomocną dłoń – zaznaczył prezes Krzemiński, który nie ukrywał nadziei na zbudowanie w Starachowicach silnego, ośrodka piłkarskiego z jego wizytówką – drużyną seniorów na czele. - Słowa podziękowania należą się nie tylko włodarzom Juventy, ale również jej trenerom i zawodnikom, którzy w tak trudnym dla nas wszystkich momencie zgodzili się pomóc. To świadczy o ich trosce o lokalny futbol – podkreślił Wiesław Słoka, dyrektor sportowy Staru.
Wspomniane rozwiązanie to dobra informacja dla trenera zielono-czarnych Arkadiusza Bilskiego. Dzięki porozumieniu kadra drużyny seniorów powiększy się o kolejnych, młodych graczy. - Tak naprawdę, starachowicka piłka od dłuższego czasu opiera się na tym, co zbudowała przez lata Juventa. Jest mi miło uczestniczyć w takim projekcie. Warto tylko wspomnieć, iż nasz zespół w 90 procentach składa się wychowanków Juventy. To, że Juventa znana jest ze znakomitego szkolenia dzieci i młodzieży wiadomo nie od dziś. Przykładów na potwierdzenie tej tezy jest wiele, choćby Bartosz Kwiecień, były pomocnik Korony Kielce czy białostockiej Jagiellonii, który radzi sobie z powodzeniem w Ekstraklasie – mówił trener Bilski.
Beneficjentem projektu jest również Zespół Szkół Zawodowych nr 3, a dokładnie Liceum Sportowe, które z roku na rok zyskuje na popularności i sile. - Piłka to jedno. Nie chciałbym abyśmy zapominali, że na sporcie świat się nie kończy. Zależy nam na tym, by młodzi jeszcze ludzie nie tylko poprzez futbol, ale również naukę i wiedzę byli przygotowani do dorosłego życia. Zapewniamy im odpowiedni poziom edukacji – stwierdził Mariusz Majewski, dyrektor ZSZ nr 3, który jako przykłady podał nazwiska kilku zawodników, mających za sobą występy w barwach Staru (Jakub Kalisz, Patryk Mańturz, Wiktor Śmigielski).
Zarówno juniorzy starsi jak i młodsi trenować będą m.in. na obiektach ZSZ nr 3 oraz Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie