Star Starachowice zapisuje kolejną, piękną kartę. Pięć goli w środę, kolejne pięć trafień w sobotę

Piłkarska historia ma to do siebie, iż niekiedy lubi się powtarzać. Z takiego założenia przed pierwszym gwizdkiem arbitra wychodzili zapewne futboliści Staru Starachowice. Team otwierający tabelę Hummel IV ligi świętokrzyskiej, jak na faworyta sobotniej konfrontacji przystało pokonał rywala. Zielono-czarni w meczu wyjazdowym ze Spartakusem Daleszyce trafiali do siatki pięciokrotnie.

- Jestem zwolennikiem przede wszystkim ofensywnej gry. Takiej, która cieszy oko kibiców i takiej, która przyprawia o szybsze bicie serca – powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu szkoleniowiec Staru Starachowice Tadeusz Krawiec. Ekipa z miasta nad Kamienną w Wielką Sobotę miała zainkasować pełną pulę w potyczce ze Spartakusem. Zarówno przyjezdni, jak i gospodarze świątecznego spotkania zapewne mieli jeszcze w pamięci to, co działo się jesienią ub. roku. Na początku września, grający przed własną publicznością zielono-czarni rozprawili się z przeciwnikiem, odnotowując wysoki triumf 5:1.

W jesiennym pojedynku łupem bramkowym podzielili się: Przemysław Śliwiński (trafił trzykrotnie), Patryk Kosztowniak oraz Bartosz Szydłowski. Znajdujący się w minionych dniach w wysokiej dyspozycji strzeleckiej pierwszy z wymienionych, początek kwietnia ma znakomity. W środowym spotkaniu w ramach 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu wpisywał się na listę snajperów. W meczu 23 kolejki świętokrzyskiej Hummel IV ligi znów dał o sobie znać. W najlepszy z możliwych sposobów.

- Rzeczywiście Przemek od kilku tygodni utrzymuje wysoką dyspozycję. Jest trudny do zatrzymania dla obrońców drużyny przeciwnej – zaznaczył szkoleniowiec Staru, który nie ukrywał zadowolenia nie tylko z postawy przedniej formacji. W ligowej batalii w Daleszycach, zielono-czarna defensywa nie dała się zaskoczyć. Dzięki temu kolejne spotkanie z czystym kontem zanotował bramkarz Michał Nowak. 

– Tak naprawdę nie był to dla nas łatwy pojedynek. Gospodarze wykazali się dużą wolą walki. Byli zdeterminowani i było to widać na murawie. Próbowali rozwinąć skrzydła, ale my im w tym skutecznie przeszkodziliśmy. Cieszymy się z faktu, że w kolejnym spotkaniu nie tracimy goli – zaznaczył trener Krawiec.

Star miał o tyle łatwiejsze zadanie, iż gospodarze kończyli mecz grając w osłabieniu, po tym jak arbiter ukarał zawodnika miejscowych czerwoną kartką. – Na pewno był to jeden z ważniejszych momentów. Czerwona kartka i wykluczenie przekreśliły rywalowi szanse na dobry rezultat. Nam stworzyło to natomiast kolejne okazje i sytuacje do tego, by poprawić strzelecki dorobek. Okazje do podwyższenia rezultatu z naszej strony jeszcze były. Nadal jesteśmy na dobrej stronie do tego, by zrealizować nakreślony plan. Cel jest jeden: awans do III ligi – tłumaczył szkoleniowiec starachowickiej 11. 

Hummel IV liga świętokrzyska
23. kolejka (8 kwietnia)
SPARTAKUS DALESZYCE – STAR STARACHOWICE 0:5 (0:1)
0:1 Przemysław Śliwiński (28), 0:2 Przemysław Śliwiński (50), 0:3 Szymon Hajduk (61), 0:4 Piotr Mikos (65), 0:5 Szymon Hajduk (80)
Sędziował: Marcin Sprzęczka (Kielce)
STAR: Mich. Nowak - Kosztowniak (60. Puton), Jagiełło, Gębura, Stefański, Szydłowski (60. Persona), Nowocień (70. Zając), Ambrozik (60. Styczyński), Mikos (70. Gębka), Hajduk, Śliwiński. Trener: Tadeusz Krawiec.
W POZOSTAŁYCH SPOTKANIACH: GKS Rudki – Orlęta Kielce 2:1, Wierna Małogoszcz – Klimontowianka Klimontów 2:2, GKS Zio Max Nowiny – Nida Pińczów 5:0, Alit Ożarów – Góral Górno 1:2, Granat Skarżysko-Kamienna – Moravia Anna Bud Morawica, Sparta Kazimierza Wielka – Pogoń Staszów 1:5, Stal Kunów – AKS 1947 Busko Zdrój 1:0, Neptun Końskie – Orlicz Suchedniów 5:0.
NASTĘPNA SERIA GIER
24. kolejka (15-16 kwietnia): Klimontowianka Klimontów – Sparta Kazimierza Wielka, Pogoń Staszów – Alit Ożarów, Orlęta Kielce – Neptun Końskie, Moravia Anna Bud Morawica – Spartakus Daleszyce, Góral Górno – GKS Rudki, AKS 1947 Busko Zdrój – Granat Skarżysko-Kamienna, Orlicz Suchedniów – Nida Pińczów, Star Starachowice – Wierna Małogoszcz (sobota, godz. 16), GKS Zio Max Nowiny – Stal Kunów.