Zaczęli z wysokiego C i do ostatniego gwizdka arbitra wcale nie zamierzali spuszczać z tonu. Piłkarze Staru Starachowice w sobotniej rywalizacji w ramach 24. kolejki III ligi gr. IVa pokonali przed własną publicznością Wiślan Jaśkowice. Spotkanie rozpoczęło się wyśmienicie dla popularnych zielono-cz

Zaczęli z wysokiego C i do ostatniego gwizdka arbitra wcale nie zamierzali spuszczać z tonu. Piłkarze Staru Starachowice w sobotniej rywalizacji w ramach 24. kolejki III ligi gr. IVa pokonali przed własną publicznością Wiślan Jaśkowice. Spotkanie rozpoczęło się wyśmienicie dla popularnych zielono-czarnych, którzy już w 2 minucie prowadzili 1:0. Triumf sprawił, że starachowicki team umocnił się w ścisłej czołówce tabeli.

Wieczysta Kraków, tarnobrzeska Siarka, a także Avia Świdnik przed rozpoczęciem wiosennej odsłony sezonu wymieniane były w gronie drużyn, które miały walczyć o najwyższy stopień ligowego podium. Po kapitalnym początku rewanżowej rundy III ligi gr. IV, do wymienionego grona ekip dołączyli również zawodnicy Staru Starachowice. 

Team z miasta ciężarówek z meczu na mecz utrzymuje wysoką dyspozycję, którą potwierdził również w sobotę. Po efektownej wygranej na wyjeździe z GKS-em Zio Max Nowiny (był to pojedynek 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego), Star odprawił kolejnego rywala z kwitkiem. W meczu z Wiślanami Jaśkowice, goście trzykrotnie musieli wyciągać futbolówkę z siatki.

- Rzeczywiście zarówno w środowym, pucharowym starciu, jak również w sobotnie popołudnie udowodniliśmy komu bardziej należy się wygrana. Mimo, iż wynik jest wysoki nie było o niego tak łatwo – ocenił konfrontację trener Staru Tadeusz Krawiec, który bazuje na sprawdzonym schemacie jeśli chodzi o ustawienie linii defensywnej. Żelazna czwórka obrońców, a także Paweł Lipiec nie dali się zaskoczyć. Starachowiczanie szybko, bo już w 2 minucie za sprawą Jakuba Głaza objęli prowadzenie, którego jak się później okazało nie oddali do końca.

- Śmiem twierdzić, iż nie był to tak łatwy mecz, jak kibice mogli zakładać przed pierwszym gwizdkiem. Wiślanie byli zespołem, który dobrze operował piłką. Druga bramka, którą zdobyliśmy po zmianie stron, przeważyła o losach rywalizacji. Jesteśmy mega zadowoleni z triumfu, a także tego w jakim stylu wywalczyliśmy 3 punkty. Gramy dalej i liczymy, że uda nam się utrzymać miejsce w czołówce – dodał szkoleniowiec zielono-czarnych.   

III liga gr. IV
24. kolejka (6 kwietnia 2024)
STAR STARACHOWICE – WIŚLANIE JAŚKOWICE 3:0 (1:0)
1:0 Jakub Głaz (2), 2:0 Adrian Szynka (67)-karny, 3:0 Szymon Stanisławski (85)
Sędziował: Marcin Sokołowski
STAR: Lipiec - Majdanewycz, Jagiełło, Bracik, Stefański, Kośmider, Kawecki (55. Cukrowski), Handzlik (55. Ambrozik), Głaz, Szynka, Stanisławski. Trener: Tadeusz Krawiec.
Następna seria gier
25. kolejka (12-14 kwietnia): KS Wiązownica – Świdniczanka Świdnik, Avia Świdnik – Siarka Tarnobrzeg, Orlęta Radzyń Podlaski – Wieczysta Kraków, Garbarnia Kraków – Star Starachowice (sobota, godz. 15), KSZO 1929 Ostrowiec Św. – Wisłoka Dębica, Unia Tarnów – Sokół Sieniawa, Chełmianka Chełm – Czarni Połaniec, Wiślanie Jaśkowice – Karpaty Krosno, Podlasie Biała Podlaska – Podhale Nowy Targ.

fot. Piotr Szaraniec (BAZA Foto Sport)