Star Starachowice przed startem rundy wiosennej. Stal zgięta przez zespół Tadeusz Krawca

- Mecze kontrolne mają to do siebie, że warto przetestować w nich różne warianty. Dziś zdecydowaliśmy się na takowy – powiedział po ostatnim gwizdku arbitra szkoleniowiec lidera świętokrzyskiej Hummel IV ligi Tadeusz Krawiec. W kolejnym sprawdzianie przed rozpoczęciem rundy wiosennej, Star Starachowice pokonał na boisku przy ul. Szkolnej Stal Kunów 4:3.

- Jakie, najważniejsze wnioski można wysnuć po tym meczu? Z pewnością to, że tracimy zbyt wiele bramek, w prostych, wydawałoby się niegroźnych sytuacjach. W kolejnych spotkaniach jakie przed nami, na pewno ten element musimy jak najszybciej wyeliminować – stwierdził trener popularnych zielono-czarnych, który w sobotniej konfrontacji postawił na nieco inną jedenastkę niż ostatnio.

Szansę gry od pierwszej minuty meczu ze Stalą Kunów otrzymali bowiem ci gracze, którzy do tej pory pojawiali się na murawie rzadziej. Między słupkami zabrakło dotychczasowego numeru 1. Konrada Zacharskiego zastąpił bowiem zawodnik testowany, który jeszcze do niedawna reprezentował barwy Stali Stalowa Wola.

W formacji defensywnej pojawił się za to najbardziej doświadczony z zawodników starachowickiego teamu. Marcin Kaczmarek – bo o nim mowa – powrócił do zajęć po wyleczonym urazie. – Na pewno, dla mnie jako szkoleniowca jest to powód do zadowolenia. Wszyscy wiemy na co stać Marcina i jak ważny jest to dla nas gracz – podkreślił szkoleniowiec drużyny otwierającej tabelę Hummel IV ligi świętokrzyskiej.  

W kadrze meczowej na spotkanie ze Stalą zabrakło ponadto: obrońcy Bartosza Gębury, pomocnika Jakuba Chrzanowskiego, a także snajpera Michała Grunta. Pod nieobecność ostatniego z wymienionych, w przedniej formacji za zdobywanie bramek odpowiedzialny miał być Klaudiusz Marzec.  

- Prowadziliśmy już 3:1, ale po zmianie stron pozwoliliśmy rywalowi na trafienia do siatki. Cieszy fakt, że jesteśmy w stanie wypracować sobie wiele okazji do zdobycia goli. Martwić może natomiast to, że brakuje niekiedy skuteczności. Dlaczego zdecydowałem się na takie, a nie inne zestawienie personalne? Postanowiliśmy, że tym razem szansę na zaprezentowanie swoich możliwości i umiejętności dostaną ci piłkarze, którzy do tej pory grali w sparingach mniej. Za nami trudny tydzień, podczas którego pracowaliśmy na wysokich obrotach. Sobotni mecz śmiało można określić mianem przeglądu kadr – zaznaczył trener Krawiec.

Jego podopieczni w najbliższą środę (9 lutego) również na boisku ze sztuczną trawą przy ul. Szkolnej w Starachowicach zmierzą się z ligowym przeciwnikiem. Rywalem Staru będzie bodzentyńska Łysica. Początek towarzyskiego pojedynku zaplanowano na godz. 18. 

5 lutego, Starachowice
STAR STARACHOWICE – STAL KUNÓW 4:3 (1:1)
1:1 Jakub Nowocień (40), 2:1 Bartosz Szydłowski (55), 3:1 Karol Malec (60), 4:2 Włodzimierz Puton (80)
STAR: Zawodnik testowany - Kaczmarek, Moskwa, Jagiełło, Kosztowniak, Malec, Sarwicki, Kozakiewicz, Styczyński, Nowocień, Marzec oraz Kidoń, Puton, Pio. Mikos, Szydłowski, Stefański. Trener: Tadeusz Krawiec.

fot. Karol Kochańczyk