
Wydarzenia ostatnich dni, seniorów mieszkających na terenie Starachowic z pewnością nie napawają optymizmem. Po telefonicznych atakach i próbach wyłudzenia pieniędzy znaną metodą "na wnuczka" czy "na policjanta", tym razem przestępcy zastosowali nieco inny fortel. Jaki?
Do zdarzenia, jak poinformowali stróże prawa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, doszło w minioną środę (22 lipca). Przed godz. 13, do drzwi mieszkania 88-letniej starachowiczanki zapukała nieznana kobieta, która poprosiła o szklankę wody. Seniorka postanowiła wyciągnąć pomocną dłoń do nieznajomej. Ta weszła do środka.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych, nieznajoma kobieta nie była jedyną osobą, która tego dnia pojawiła się w mieszkaniu. Za nią najprawdopodobniej wszedł mężczyzna. W momencie kiedy kobieta zagadywała 88-klatkę, sprawca postanowił wykorzystać okazję jaka się nadarzyła, kradnąc gotówkę i błyskawicznie oddalając się z mieszkania. Po ich wyjściu seniorka zorientowała się, że skradzione zostały jej pieniądze w kwocie 1 tys. 300 zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie