
Przez 5 dni marca, starachowiccy policjanci otrzymali ponad 20 zgłoszeń dotyczących niebezpiecznego procederu jakim jest wypalanie traw i nieużytków rolnych. Tylko wczoraj (5 marca) takich interwencji, było aż 9. - Wypalanie traw to duże zagrożenie niebezpieczeństwem dla ludzi, zwierząt i mienia. Natomiast wiatr, który w ostatnich dniach jest dosyć silny może tylko spotęgować zagrożenie – tłumaczy st.sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Wypalanie traw to przede wszystkim zagrożenie bezpieczeństwa ludzi, zwierząt i mienia. To również łamanie przepisów prawa. - Wzniecanie pożarów w pobliżu dróg powoduje duże zadymienie, a w konsekwencji znaczne ograniczenie widoczności i może doprowadzić do zagrożenia bezpieczeństwa jej uczestników. Wśród wielu osób panuje przekonanie, że wypalanie traw spowoduje użyźnienie gleby. Tymczasem taki proceder jest niebezpieczny, szkodliwy dla środowiska oraz niedozwolony – wyjaśnia rzecznik prasowy KPP Starachowice, st.sierż. Paweł Kusiak.
Przepisy ustawy o ochronie przyrody, lasach czy kodeksu wykroczeń i karnego mówią jasno, że kto wypala łąki, nieużytki rolne, pastwiska podlega karze aresztu lub grzywny. Kara grzywny o której mowa w art. 82 kodeksu wykroczeń może wynosić nawet do 5000 złotych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie