Siedem goli na stadionie w Kazimierzy Wielkiej. Hat trick Wojciecha Gębki

Akademia Piłkarska Staru, grupy młodzieżowe kieleckiej Korony, a w ostatnich miesiącach przed transferem do ekipy trenera Tadeusza Krawca, występy w drużynie juniorów Rakowa Częstochowa. To lista piłkarskich klubów, jakie w swoim CV posiada Wojciech Gębka. Zawodnik, który na początku kwietnia świętował swoje 18. urodziny okazał się bohaterem spotkania zielono-czarnych. Skrzydłowy, który pojawił się na placu gry w drugiej odsłonie, zakończył mecz w roli skutecznego egzekutora.

- Biorąc pod uwagę okoliczności meczu, trzy trafienia były dla niego zapewne nie lada wydarzeniem. To spotkanie będzie pamiętał długo – powiedział o sowim podopiecznym szkoleniowiec lidera świętokrzyskiej Hummel IV ligi Tadeusz Krawiec. Trener Staru Wojciecha Gębkę wprowadził na murawę po przerwie (w 60 minucie zmienił Piotra Mikosa). 18-latek odpłacił się za powierzone mu zaufanie błyskawicznie. W ciągu pół godziny, w których przebywał na murawie trafił do siatki rywala trzy razy, kończąc sobotni pojedynek z hat trickiem. Czy dzięki takiemu występowi trener Krawiec, postawi na niego w kolejnych meczach?

- Oczywiście takiego scenariusza nie możemy wykluczać. Wojtek wszedł na boisko w momencie, w którym zwycięzca spotkania był już praktycznie przesądzony. Młodemu zawodnikowi na pewno ułatwiło to zadanie – podkreślił coach Staru, który pewnym krokiem zmierza w kierunku III ligi. Jeśli starachowiczanie do końca sezonu utrzymają taką skuteczność, ligowe rozgrywki zakończą z rekordowym wynikiem, jeśli chodzi o bilans strzelonych bramek. Golkipera Sparty Kazimierza Wielka pokonywali tego dnia siedmiokrotnie. 

– To było jednostronne widowisko. Ważne, że zagraliśmy skutecznie, a sama gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy. Nasza ofensywa miała w tym meczu więcej pracy. Była formacją bardziej zaangażowaną. De facto Sparta nie oddała strzału na naszą bramkę. Z najdłuższego wyjazdu wracamy z pełną pulą – zakończył szczęśliwy szkoleniowiec przyjezdnych.

Znacznie trudniejsze zadanie ekipę z miasta nad Kamienną czeka już w najbliższą środę. 26 kwietnia o godz. 16.45, Star na stadionie przy ul. Szkolnej podejmować będzie juniorów kieleckiej Korony. Triumfator meczu zagra w półfinale Pucharu Polski na szczeblu okręgu świętokrzyskiego. 

Hummel IV liga świętokrzyska
25. kolejka (22 kwietnia)
SPARTA KAZIMIERZA WIELKA – STAR STARACHOWICE 0:7 (0:2)
0:1 Bartosz Gębura (20), 0:2 Przemysław Śliwiński (26), 0:3 Michał Smolarczyk (48), 0:4 Piotr Mikos (55), 0:5 Wojciech Gębka (70), 0:6 Wojciech Gębka (77), 0:7 Wojciech Gębka (90)
Sędziował: Hubert Zięba (Pińczów)
STAR: Mich. Nowak - Styczyński (60. Kosztowniak), Gębura, Zając, Stefański, Mikos (60. Gębka), Ambrozik (65. Grzywalski), Hajduk, Persona (60. Jefimenko), Smolarczyk (60. Grunt), Śliwiński. Trener: Tadeusz Krawiec.
NASTĘPNA SERIA GIER
26. kolejka (29-30 kwietnia): GKS Góral Górno – Nida Pińczów, Orlicz Suchedniów – Granat Skarżysko-Kamienna, Pogoń Staszów – GKS Rudki, Orlęta Kielce – Stal Kunów, GKS Zio Max Nowiny – Spartakus Daleszyce, Alit Ożarów – Neptun Końskie, Moravia Anna Bud Morawica – Sparta Kazimierza Wielka, AKS 1947 Busko Zdrój – Wierna Małogoszcz, Star Starachowice – Klimontowianka Klimontów (sobota, godz. 17).