Reklama

Seniorzy odcięci od świata

Trudna dla wszystkich sytuacja izolacji potęguje się w domach pomocy społecznej, które ze względów bezpieczeństwa musiały "zamknąć się na świat". Dyrekcje i personel placówek działających na terenie powiatu robią wszystko, by jesień życia upływała podopiecznym w spokoju i zdrowiu, na utratę którego są teraz szczególnie narażeni.


W powiecie starachowickim działają dwa publiczne Domy Pomocy Społecznej: w Starachowicach oraz Kałkowie-Godowie. Podopieczni placówek powiatowych z uwagi na wiek i rozmaite schorzenia, które im towarzyszą, są w szczególnej grupie ryzyka związanego z pandemią koronawirusa.

By maksymalnie ograniczyć i uniknąć zakażenia podstępnym wirusem dyrekcje, DPS były zmuszone podjąć radykalne decyzje dotyczące działalności i zasad obowiązujących zarówno personel, jak również podopiecznych. Z uwagi na ich bezpieczeństwo od kilku tygodni obowiązuje całkowity zakaz opuszczania domu (tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach). Nie ma również odwiedzin osób bliskich.W Starachowicach
- Dobrze nam służy ładna pogoda, pensjonariusze mogą wyjść przed dom, są werandowani w ogrodzie. Dzielnie to znoszą, tłumaczymy im, co się dzieje, z czym się to wiąże. Ci, którzy są świadomi, oglądają telewizję, wiedzą, jakie jest ryzyko i dlaczego trzeba unikać kontaktu z innymi - mówi Aneta Świercz, dyrektor DPS w Starachowicach.
- Ograniczyliśmy możliwość wyjść na zewnątrz oraz odwiedziny bliskich jeszcze przed zanim weszły ogólne wytyczne w tym zakresie. Mamy podopiecznych z całej Polski, dlatego prosiliśmy rodziny o ograniczenie kontaktów, gdyż zwyczajnie się boimy. A nasi podopieczni mają tu wszystko, posiłki na czas, podwieczorki. Staramy się im jakoś wypełnić i zagospodarować czas, bo też unikamy ogólnych spotkań w szerokim gronie, staramy się ograniczać do pobytu w pokojach.
 Wielu pensjonariuszy zaangażowało się w szycie maseczek ochronnych, które zainspirowały panie od terapii zajęciowej. Bardzo chętnie to robią, szyją wyłącznie na nasze potrzeby, bo one są ogromne. Pracownicy się zmieniają na zmianach, te środki ochrony osobistej szybko się kończą. Ale musimy sobie jakoś radzić.
Do łatwych nie należał z pewnością okres świąt wielkanocnych. Jak mówi A. Świercz, były to inne święta, ale mieszkańcy rozumieją powagę sytuacji.
- Budynek był odpowiednio przystrojony, trochę doskwiera brak księdza i możliwość wspólnych nabożeństw w kaplicy, bo to jest również ograniczone, ale myślimy o uruchomieniu zestawu głośno mówiącego w kaplicy, tak by była możliwość odmawiania z księdzem różańca czy koronki, bo widzimy, że osobom starszym tego brakuje - dodaje dyrektor DPS w Starachowicach.
- Różne pomysły przychodzą nam do głowy, by urozmaicić ten trudny czas, ale w pierwszej kolejności stawiamy na bezpieczeństwo i tego się trzymamy.
W trosce o bezpieczeństwo podopiecznych dwa razy dziennie mierzona jest im temperatura ciała, monitorowany jest również oddech. Dobrowolne badanie temperatury przechodzą również pracownicy, którzy także dobrowolnie złożyli dyrekcji DPS oświadczenia, że nie pracują a żadnych innych placówkach typu dom opieki czy służba zdrowia.
W Kałkowie-GodowieW warunkach izolacji dobrze radzi sobie Dom Pomocy Społecznej w Kałkowie-Godowie (gm. Pawłów). Początki nowych zasad nie należały do przyjemnych, ale wszyscy rozumieją, że to dla ich dobra.

- Radzimy sobie, mamy zapewnione odpowiednie środki czystości i ochrony osobistej. Jeśli czegoś brakuje zamawiamy na bieżąco, na miejscu szyjemy maseczki. Dom jest odizolowany, podopieczni mają zakaz opuszczania domu, bliscy ich nie odwiedzają. Kontakt jest tylko telefoniczny. Na początku budziło to trochę sprzeciw, ale widząc, co się dzieje dookoła, domownicy wiedzą, że tak trzeba - mówi Krystyna Kotowska, dyrektor DPS w Kałkowie-Godowie. - Mamy w sumie 89 osób pod opieką, które są w różnym stanie, chodzące, leżące, jeżdżące na wózkach, generalnie obciążone chorobami, dlatego się też tu znalazły. O takie osoby trzeba szczególnie dbać i na nie uważać, dlatego nie grupujemy się, ze względów bezpieczeństwa ograniczamy kontakty, wszystko w trosce o ich zdrowie i życie.






 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do