Reklama

Ryk motocykli w Starachowicach daje po uszach

Policjanci z drogówki najwięcej swojej uwagi poświęcają kierowcom samochodów, a prawdziwą zmorą starachowickich dróg są niektórzy motocykliści. Dwa przykłady od naszych Czytelników.

Ul. Konstytucji 3 Maja. Po zwężonej ulicy, co jakiś czas jeżdżą szaleni chłopcy motocyklami bez tłumików. Nie dość, że wycie silników słychać na całym osiedlu, to niebezpieczeństwo powoduje ich nadmierna prędkość. Niech się tu  gdzieś zaczają wreszcie panowie z drogówki, bo strach - telefonicznie alarmuje nasza Czytelniczka. 

Aleja Niepodległości, na odcinku od wiaduktu do armaty. Tu regularne popisy szybkiej i głośnej jazdy przeszkadzają okolicznym mieszkańcom.  Pan Marek mówi, że - mimo słabszego już słuchu - ryk motocyklowych silników stawia go na baczność co kilka dni. - Czy ci szaleńcy są całkowicie bezkarni? Może miejscowa policja pochwali się ilu z nich ukarała mandatami? 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Czytelnik - niezalogowany 2022-07-07 09:56:24

    Motocykliści to problem natomiast rowerzyści są łatwiejsi do zatrzymania co widać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do