Robota stoi, wykonawcy brak

Zgodnie z planem rozpoczęto budowę hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Tychowie Starym w ub. roku. Prace miały się zakończyć w tym roku. Niestety, nie ma na to szans. Dlaczego?


Planowane rozpoczęcie inwestycji przy Szkole Podstawowej w Tychowie Starym odbyło się w ub. roku. Jej zakończenie, zgodnie z pierwotnym harmonogramem miało się odbyć w tym roku. To jednak nierealne, bo prace zostały wstrzymane a gmina zerwała umowę z dotychczasowym wykonawcą.


- Podmurówka zrobiona i robota zostawiona. Minister przyjechał, obejrzał a robić nie ma komu - mówi  Jan Myszka, radny i sołtys Tychowa Starego. - Wykonawca władował się koszty, karne odsetki go nie ominą, ale to już nie zależy od nas. Liczę, że w ciągu miesiąca prace zostaną wznowione.

Jak wyjaśnia Mirosław Seweryn, wójt gminy Mirzec, gmina była zmuszona zerwać umowę z wykonawcą, gdyż firma była niewypłacalna i nie płaciła za pracę swoim podwykonawcom.

- Jesteśmy w trakcie wyboru nowego wykonawcy, jesteśmy po przetargu. Jest szansa, że prace w ciągu miesiąca zostaną wznowione - dodaje wójt zapewniając, że nie ma obaw co do kompleksowego zrealizowania inwestycji. - Inwestycja na pewno zostanie dokończona. Nie ma też obaw, że będziemy musieli zwracać pieniądze do ministerstwa. Nie jesteśmy jedynym samorządem, który znalazł się w podobnej sytuacji. Pieniądze na dokończenie tego zadania mamy zabezpieczone w budżecie. Może przesunąć się jedynie termin zakończenia prac. Myślę, że przed drugim semestrem przyszłego roku szkolnego uda się to sfinalizować - dodał wójt.


Gmina Mirzec pozyskała dotację (800 tys. zł) na budowę sali gimnastycznej w Tychowie Starym z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Całość inwestycji wyniesie ok. 1,6 mln zł. W ramach tego zadania powstanie sala gimnastyczna o wymiarach 12,5x24 m z zapleczem sportowym i szatniami (damska, męska, dla osób niepełnosprawnych) oraz salki do ćwiczeń siłowych. Na sali będą możliwe rozgrywki w tenisa, piłkę ręczną, siatkówkę, piłkę nożną, halową i koszykówkę.

Na skutek zerwanej umowy, gmina dochodzi roszczeń finansowych. Za odstąpienie od umowy z winy wykonawcy, firma została wezwana do zapłaty.