
Gwałtowne załamanie pogody, a co za tym idzie trudne warunki z jakimi podczas wielu interwencji musieli radzić sobie starachowiccy strażacy to niemal chleb powszedni. W miniony poniedziałek (5 października), ratownicy musieli stanąć na wysokości zadania pomagając kobiecie z dolegliwościami zdrowotnymi. W jaki sposób?
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór. Do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach dotarła mało optymistyczna informacja o 60-latce wymagającej wsparcia. Ok. godz. 21, w mieszkanku na ul. Leśnej zabrakło prądu. Kobieta z przewlekłymi chorobami układu oddechowego oddychała z pomocą respiratora. Kiedy zabrakło energii, zaniepokojona rodzina zaalarmowała ratowników.
- Strażacy z agregatem prądotwórczym pojawili się na miejscu zaraz po zgłoszeniu – relacjonuje KP PSP. Dzięki szybkiej interwencji, respirator podłączono do agregatu, który przez kilkadziesiąt kolejnych minut, do momentu kiedy włączono prąd pracował na pełnych obrotach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie