Światła przy zakręcie?

Mieszkańcy Szerzaw i pobliskiej Świętomarzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo podczas przechodzenia przez drogę. - Samochody rozwijają tu zawrotne prędkości, pomimo że na drodze jest ustawiony znak ograniczający ją do 40 km/h. Jest tam ograniczenie do 40 km na godz. Niejednokrotnie byłem świadkiem niebezpiecznych sytuacji na pasach: gwałtowne hamowanie, omijanie samochodów ustępujących pierwszeństwa pieszym czy ucieczka przed pędzącymi samochodami do rowu itp. - pytali mieszkańcy w maju 2015 r..

Ostatnio na gminny portalu, w którym mieszkańcy pawłowskiej gminy mogą zadawać pytania bezpośrednio do wójta, pojawił się taki wpis:" - Jestem mieszkańcem Świętomarzy i mam pytanie o bezpieczeństwo na skrzyżowaniu obok szkoły w Szerzawach (skręt na Brzezie). Powstał super chodnik, który jest dużą wygodą dla mieszkańców. Niestety od tego czasu w rowie wylądowały cztery samochody, ostatnio duży samochód ciężarowy. Teren zabudowany, oznakowane skrzyżowanie, przejście dla pieszych, ostry zakręt... Co jeszcze trzeba tam postawić żeby kierowcy zwalniali ? Tam chodzą dzieci do szkoły! Panie Wójcie prosimy o pomoc.

Marek Wojtas, wójt gminy Pawłów poinformował, że wystąpił z pismem do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach i Zarządu Dróg Powiatowych w Starachowicach (skrzyżowanie jest połączeniem drogi powiatowej z wojewódzką) o poprawę bezpieczeństwa na ww. skrzyżowania. - Będziemy zabiegać, aby powstała w tym miejscu sygnalizacja świetlna, podobna do tej na skrzyżowaniu w Ambrożowie. W tej chwili to jedyne działania jakie możemy podjąć - dodaje wójt.