Reklama

Po śmierci Łukasza pozostała nam tylko modlitwa

Silne uduszenie i zatrzymanie krążenia, jak poinformował TYGODNIK Krzysztof Grudniewski, pełniący funkcję zastępcy prokuratura rejonowego w Starachowicach, było przyczyną śmierci 35-letniego mieszkańca Wilkowa w gminie Bodzentyn. Mężczyzna wyjechał traktorem w pole. Kiedy nie wracał do domu wieczorem, zaniepokojona żona postanowiła go odnaleźć. W odległości ok. 200 metrów od domu znalazła ciało, przygniecione przez ciężką, rolniczą maszynę.

Pogrzeb młodego mieszkańca powiatu kieleckiego, po tym jak wykonano sekcję zwłok odbył się pod koniec minionego tygodnia. Sąsiedzi i znajomi wspominają go jako dobrego człowieka.

- Kiedyś zwróciłam się do niego o pomoc ciągnikiem w polu. Nie odmówił – twierdzi kobieta, która znała go od kilku lat. Feralnego dnia o tym, co wydarzyło się blisko 200 metrów od domu dowiedziała się wieczorem, kiedy  na miejscu pojawili się strażacy, policja, zespół pogotowia ratunkowego, a także prokurator.

Jako jedni z pierwszych do akcji ratowniczej wezwani zostali druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Mąchocicach.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy kilka minut po godz. 21 – relacjonuje bryg. Sławomir Karwat, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach. - Pierwszy zastęp pojawił się kilkanaście minut później. Ze wstępnych informacji, jakie otrzymaliśmy miało wynikać, iż pod ciągnikiem rolniczym znajduje się mężczyzna. Dowódca podjął decyzję aby jak najszybciej podnieść ciągnik i udzielić pomocy 35-latkowi. Ciało ułożono na desce ortopedycznej - dodaje nasz rozmówca.

Na jakąkolwiek pomoc i przywrócenie czynności życiowych niestety było już za późno.

- O godz. 21.26 lekarz zespołu pogotowia ratunkowego stwierdził zgon – ubolewa bryg. Karwat. Ciągnik udało się postawić na koła. Zwłoki martwego mieszkańca Wilkowa zabezpieczono i przewieziono do prosektorium. Sekcja wykonana została w połowie minionego tygodnia.

Śledztwo wszczęte z urzędu


Co mogło być przyczyną tragedii? Jak poinformował st.sierż. Damian Janus, reprezentujący zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, mężczyzna wyjechał ciągnikiem, w celu wykonania prac polowych.- Nasze działania prowadzone były pod nadzorem prokuratora – mówi w rozmowie z TS Janus. - Wstępne ustalenia wskazują na to, iż doszło najprawdopodobniej do nieszczęśliwego wypadku. Ciągnik rolniczy typu Władimirec zsunął się ze wzniesienia i przygniótł człowieka. Na miejscu zdarzenia zebrano ślady. Przesłuchane zostały również osoby, które mogły mieć jakiekolwiek informacje na ten temat – dodaje funkcjonariusz KWP Kielce.

Wyjaśnieniem przyczyn tego, co wydarzyło się na polu, zajmuje się nie tylko świętokrzyska policja, ale także Prokuratura Rejonowa w Starachowicach, która wszczęła postępowanie z związku z art. 155 Kodeksu Karnego (nieumyślne spowodowanie śmierci). - Z naszych ustaleń wynika, że w Wilkowie doszło do nieszczęśliwego wypadku, którego skutkiem była śmierć 35-latka – powiedział Krzysztof Grudniewski, pełniący funkcję zastępcy prokuratora rejonowego. - Znane są już wyniki sekcji zwłok. Zgon nastąpił wskutek silnego uduszenia, spowodowanego przegnieceniem przez ciągnik i wstrzymania krążenia. Ofiara wypadku miała również złamaną lewą nogę. Nic nie wskazuje na to, że do śmierci miało przyczynić się działanie tzw. osób trzecich – dodaje prok. Grudniewski.

 

Jedną z ostatnich, która widziała się z 35-latkiem była jego żona. Kiedy nie wracał wieczorem z pola, zaniepokojona takim faktem postanowiła dowiedzieć się, gdzie może przebywać. Finał miał najczarniejszy z możliwych scenariuszy.

 

- Łukasza wielokrotnie widywaliśmy na polu. Miał wielkiego pecha. Dziś nie pozostaje nam nic innego, jak tylko modlitwa. Oby Bóg zabrał go do siebie - stwierdza mieszkanka niewielkiej wsi w gminie Bodzentyn, która uczestniczyła w uroczystościach pogrzebowych.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do