Reklama

Dymarki Świętokrzyskie po raz 50.

Gdzie jak nie w Nowej Słupi - teraźniejszość miesza się z przeszłość... Do historii przeszło 50. jubileuszowe spotkania u podnóża Św. Krzyża. Ci, którzy zdecydowali się spędzić długi weekend na Świętokrzyskich Dymarkach z pewnością nie żałowali. Dopisała zarówno pogoda, jak i frekwencja. A wszystko za sprawą mnóstwa atrakcji, o które zadbali organizatorzy. Młodzi doskonale bawili się podczas koncertu Margaret w niedzielny wieczór. Rzeszy publiczności nie zabrakło na koncercie Zespołu Piękni i Młodzi w sobotę. Tymczasem w poniedziałek, 15 sierpnia na scenie pod lasem królowa prawdziwa gwiazda polskiej estrady Maryla Rodowicz.

Sceniczne występy z III Świętokrzyskim Festiwalem Kultury Ludowej na czele, nie należały do głównej części programu. Jak na Dymarki przystało był to prawdziwy powrót do przeszłości za sprawą dorocznego festynu archeologicznego, który poświęcony był epoce żelaza i czasom świetności starożytnego hutnictwa w Górach Świętokrzyskich. Naocznie można było się przekonać, jak wyglądało życie człowieka w pierwszych wiekach naszej ery.

Poza tym liczne stoiska z rękodziełem, kiermasz twórców ludowych, stoiska handlowe, plener malarsko-rzeźbiarski, gastronomia i park rozrywki, który przyprawiał o prawdziwy zawrót głowy.

Patronat nad imprezą sprawował Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Ewelina Jamka



 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do