Rondowy zawrót głowy

W najbliższym czasie ma powstać cztery nowe ronda w Starachowicach. Piąte zostanie przebudowane. Wszystko to z myślą o poprawie bezpieczeństwa. Tylko, żeby kierowcom nie pokręciło się w głowie od ich nadmiaru...


Sporo się dzieje na naszych drogach, ale planów jest znacznie więcej. Zmotoryzowanych użytkowników dróg takie informacje powinny cieszyć, ale nie wszystkim pomysły drogowców przypadają do gustu. Okazuje się, że w ciągu najbliższych dwóch lat może powstać cztery nowe ronda a piąte ma zostać przebudowane do odpowiednich parametrów, by zwiększyć jego przepustowość. O planach poinformował starosta starachowicki Dariusz Dąbrowski.

- Priorytetem jest ul. Radomska, której nie tylko jakość nam doskwiera, ale przede wszystkim korki. To jedyna droga dojazdowa do przestrzeni gospodarczej. Dlatego zabiegamy o budowę północno-zachodniej obwodnicy Starachowic. To zadanie samorządu województwa, ma być realizowane w ciągu trzech lat - mówi D. Dąbrowski.

Przeprowadzony w kwietniu br. pomiar ruchu przy ul. Radomskiej wykazał, że natężenie sięga ponad 15 tysięcy pojazdów dziennie, przy czym średnie natężenie dla dróg krajowych wynosi ok. 11 tys. aut.

- W związku z tym, dążymy do zmiany parametrów tej drogi, głównie poprzez jej poszerzenie od ul. Szkolnej do wylotu z miasta a w najbardziej newralgiczne miejscach, gdzie dochodzi do korkowania, zostaną przebudowane - dodaje starosta mówiąc o budowie rond na skrzyżowaniach z ul. Szkolną i Batalionów Chłopskich, które ma być wybudowane w pierwszej kolejności. - Na to potrzeba ok. 3 mln zł. I o to zabiegamy w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Ostateczna decyzja należy do nich. Światła nie będą tu najlepszym rozwiązaniem. Rozważamy nawet ich likwidację na skrzyżowaniu ul. Iłżeckiej z Al. Armii Krajowej, gdyż po oddaniu do użytku galerii Galardia dochodzi w tym miejscu bardzo często do korkowania się tej części miasta.

Dwa ronda w ciągu ulicy Radomskiej to nie wszystko. Powiat ma pomysł na rozwiązanie problemów związanych z poprawą bezpieczeństwa przy skrzyżowaniu ul. Kopalnianej i Leśnej również przy pomocy ronda.

- Jest koncepcja, która ma poprawić sytuację w tym miejscu. Planujemy budowę małego ronda, takiego typu jak w Starachowicach Zachodnich, przy przejeździe kolejowym. Koncepcja jest przygotowana, ale wiąże się z dużymi kosztami, ze względu na konieczność przekładki infrastruktury podziemnej - dodał starosta.

Kilka tygodni temu dyrektor Leszek Śmigas z Zarządu Dróg Powiatowych w swojej wypowiedzi mówił, że nie jest możliwa przebudowa tego skrzyżowania, gdyż uniemożliwia to umowa na dofinansowanie unijne. Czy jest zatem szansa na ominięcie przepisów?

- Okres trwałości projektu to pięć lat. Jakiś czas od przebudowy już minął. Z uwagi na sytuację i częste kolizje, jest procedura umożliwiająca wystąpienie o zgodę na przebudowę przed zakończeniem tego okresu - poinformował D. Dąbrowski.

We wrześniu ma zostać złożony wniosek na budowę ronda u zbiegu ulic Szkolnej i Iglastej. Jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, jego realizacja nastąpiła w 2017 roku. W przyszłym roku, jak zapowiada pan starosta, planowana jest również przebudowa ronda przy ul. Hutniczej i Radomskiej - ma zostać przebudowane do odpowiednich parametrów, by zwiększyć jego przepustowość.