Reklama

Kielecki pomost szczęśliwy jak zwykle

Do tego, że promują Starachowice na wielu, nie tylko krajowych pomostach zdążyliśmy się już przyzwyczaić. I tym razem nie mieli sobie równych podczas rozegranych w stolicy województwa świętokrzyskiego zawodów Pucharu Polski w wyciskaniu leżąc klasycznym. Szkoleniowiec klubu Arkadiusz Staszewski może być z nich dumny.


D jak debiut. Pierwszy występ pod banderą Wikinga ma trójka juniorów, startujących w kategorii open do lat 18 i 20. Mowa o Hubercie Grabskim, Cezarym Murzynie, a także Adamie Walczyku. – Występ potraktowali jako tak naprawdę ich pierwszy, poważny sprawdzian. Przygotowują się do mistrzostw Polski i tam szykują formę, która ma pozwolić im realnie na walkę o najwyższy stopień podium. Jak będzie? Przekonamy się za kilka tygodni – twierdzi Arkadiusz Staszewski, zdaniem którego wspomniane trio ma spory potencjał. – Wierzę, że są w stanie wykrzesać z siebie maksimum zaangażowania, zwłaszcza, iż drzemią w nim duże możliwości. Pytanie tylko jak będą w stanie je spożytkować – dodaje rozmówca TYGODNIK-a. W stolicy województwa świętokrzyskiego zmagania kończyli w pierwszej 10.

F jak frycowe. Zdaniem szkoleniowca starachowickiego Wikinga, kilku reprezentantów klubu musiało je zapłacić. – Naturalnym jest, iż jeśli tak duża liczba naszych zawodników decyduje się na udział w Pucharze Polski, a część z nich to po prostu debiutanci, liczyliśmy się z tym, że błędy zostaną popełnione. Puchar stanowił znakomite przetarcie przed kolejnymi, bardziej istotnymi ze szkoleniowego punktu widzenia imprezami w świecie trójboju siłowego. Niektórzy z zawodników potrzebują czasu na naukę – mówi trener Staszewski.

G jak Gąsiennica-Samek Stanisław. Góral z krwi i kości udowodnił, że śmiało można na niego stawiać. Pochodzący z Zakopanego siłacz, wywalczył pierwszą lokatę w rywalizacji seniorów w kat. 93 kg. – Staszek mimo młodego wieku jest na tyle doświadczonym trójboistą, że przygotowuje się praktycznie bez pomocy zbyt wielkiego sztabu szkoleniowego. Bazuje na tym, co udało mu się wypracować w poprzednich występach – komentuje trener Staszewski. Gąsiennica-Samek wrócił na pomost po dłuższej przerwie.

K jak krajowy czempionat. Mistrzostwa Polski w wyciskaniu sztangi leżąc będą jedną z najbliższych imprez z udziałem siłaczy z grodu nad Kamienną. – Patrząc tylko i wyłącznie przez pryzmat krajowego czempionatu, można być optymistą. Wyślemy doświadczoną ekipę, która nie będzie stała na straconej pozycji, jeśli chodzi o walkę o najcenniejsze laury. Obycie z zawodami to coś, czego nie da się kupić – zauważył Staszewski.

M jak Mazur Małgorzata. Reprezentantka starachowickiego klubu start w zawodach Pucharu Polski z pewnością może zaliczyć do udanych. Sportsmenka rywalizująca w kategorii 84 kg jako juniorka do lat 23 uplasowała się na 2. pozycji. Wśród seniorek była trzecia, co nie zmienia faktu, że w pełni zasłużyła na miejsce na podium. – Małgorzata robi postępy. Jestem pewien, że z zawodów na zawody będzie prezentować się jeszcze lepiej – ocenił szkoleniowiec Wikinga.

R jak Rapta Dawid. Wrócił do niższej kategorii, ale tym razem nie było mu dane stanąć na podium. W ubiegłym roku wygrał rywalizację pucharową.

W jak Wegiera Michał. Zmagania kończył jako czwarty siłacz Pucharu Polski w jednej z najcięższych kategorii – do 120 kg.

Z jak Zielińska Aleksandra. Ją także mieliśmy oglądać w Kielcach, ale... – Z przyczyn losowych i spraw prywatnych, zarówno Ola jak i Krzysztof Kozielski musieli zrezygnować z udziału w PP – informuje szkoleniowiec Klubu Sportów Siłowych i Kulturystki.



Wegiera bez medalu MŚ
Weteran światowych i europejskich pomostów Jan Wegiera tym razem bez medalu mistrzostwa świata w wyciskaniu sztangi leżąc. W duńskim Rodby, doświadczony reprezentant Wikinga Starachowice spalił podejścia. – Start można podsumować jednym stwierdzeniem: nieudany. Janek był dobrze przygotowany i nic nie zapowiadało takiego obrotu sprawy. Nie ustrzegł się błędów w pierwszej próbie, która jak się okazało rzutowała na kolejne – zaznaczył Arkadiusz Staszewski, trener Wikinga.



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do