Reklama

Drogowe dyskusje

Na sesji Rady Gminy w Pawłowie pod koniec kwietnia gościł Leszek Śmigas, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Starachowicach. Była to okazja do poruszenia drogowych spraw, nurtujących mieszkańców.


To tylko niektóre z drogowych postulatów potrzeb jakie zgłaszali na sesji radni sołtysi.

Lista na grafice BORDER55 z B 37

Co mieszkańcy chcą od Zarządu Dróg Powiatowych?

1. Pokrzywnica - wykonanie drogi od spichlerza do wywłaszczonych terenów ok. 150 m

2. Kałków - niedokończony chodnik w kierunku Kałkowa. Piesi tamtędy spacerujący narażeni są na potrącenie

3. Brzezie - postawienie znaku informującego o terenie zabudowanym

4. Rzepin - na drodze w kierunku Radkowic obiecano pasy, do tej pory nic nie ma

5. Modrzewie - Łomno - znak ostrzegający przed zwierzyną leśną wybiegającą pod koła samochodów

6. Bronkowice Jaźwiny- wykonanie drogi, o którą mieszkańcy proszą już od 20 lat

 

Lista na grafice BORDER55

Co ZDP odpowiada mieszkańcom? (odpowiada Leszek Śmigas)

1.Wykonanie kawałka asfaltu nie załatwia sprawy, gdyż ZDP chciałoby wykonać całość drogi w porozumieniu z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej

2. Gdy droga, przy której mieszkańcy chcieliby dokończenia chodnika, była wykonywana, nie było jeszcze Sanktuarium lub dopiero powstawało i nie było potrzeby budowania chodnika. Realizacja inwestycji jest możliwa przy współudziale gminy

3. Nie ma zasadności ustawienia znaku na tym odcinku, ponieważ informacja o terenie zabudowanym obejmuje drogę w Brzeziu, a znak ustawiony jest na jej początku w Szerzawach 

4. ZDP ma sprawę na uwadze

5. Nie ma powodu by znak ustawiać na drodze. Wskazują na to konsultacje z kołami łowieckimi

6. Droga jest umieszczona w planie. Jej wykonanie uzależnione jest od kwestii finansowych

Do tych i pozostałych spraw drogowych poruszanych przez mieszkańców będziemy wracać indywidualnie.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    maestro - niezalogowany 2016-05-29 18:46:00

    Witam, Zwracam się z prośbą o postawienie zakazu wjazdu pojazdów ciężarowych na drogę Styków-Pawłów. Mam nadzieje, że Urzędnicy na poważnie podejdą do problemu tirów w Dąbrowie. Szczególnie niebezpieczny jest odcinek od szkoły do kaplicy w Dąbrowie. Jezdnia jest za wąska, duże pojazdy zawadzają się lusterkami przy wymijaniu. Do tego są wzniesienia ograniczające widoczność. Często dochodzi do sytuacji, że dwie ciężarówki muszą się wyminąć na szczycie i jedna w ostatniej chwili musi zjechać na chodnik a nie zawsze jest taka możliwość bo są wysokie krawężniki. Biorąc pod uwagę masę ok. 40 ton i do tego fakt, że ciężarówki rozpędzają się w tym miejscu "ile fabryka dała" żeby łatwo pokonać górkę, taki manewr zjazdu na chodnik jest bardzo niebezpieczny. Wystarczy, że kierowca straci panowanie nad pojazdem albo niech rozerwie oponę wjeżdżając na krawężnik i wypadek gwarantowany. Takie sytuacje stwarzają zagrożenie zarówno dla zmotoryzowanych jak i pieszych, tym bardziej, że przy trasie jest szkoła i sklep na samej górce. Wiadomo, że tak zwane "patelnie", wożące kruszywa z Łagowa w kierunku Radomia, skracają sobie drogę o około 6 km omijając Starachowice. Częściowym rozwiązaniem problemu jest postawienie zakazu np. 10t on od Stykowa do kaplicy w Dąbrowie. Wtedy ciężarówki musiałyby jeździć od kaplicy w stronę Kałkowa i odbijać na Styków w lewo przez las. Tym sposobem omijałyby najniebezpieczniejszy odcinek, nie nadkładając kilometrów. Nie wiem tylko czy droga Styków-Kałków wytrzyma takie obciążenie. Jeśli nie wytrzyma, trzeba wstawić na tym odcinku znak 15 ton, żeby patelnie mogły jeździć w pierwszą stronę na pusto, a z powrotem z ładunkiem niestety ale kilka kilometrów więcej przez Starachowice. Argumenty zarządców, że droga spełnia parametry do mnie nie przemawiają. Jak droga o szerokości 5,5 metra może spełniać parametry skoro ciężarówka ma szerokość 2,55 + 2 lusterka po ok. 20cm, czyli szerokość całkowita w granicach 2,95m. Jezdnia 6 metrów to jest minimum. Droga 5,5 metra jest do zaakceptowania jeśli z jednej strony jest chociaż z 80 cm utwardzonego pobocza i w razie potrzeby można na nie zjechać np.przy wymijaniu lub na łuku drogi(jak wiadomo ciężarówka potrzebuje trochę więcej miejsca na zakręcie). Na odcinku od szkoły do kaplicy z obydwu stron są wysokie krawężniki. Może ładnie to wygląda jak się jedzie osobówką, ale droga nie jest przystosowana do ruchu pojazdów ciężarowych i to jest fakt.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do