Reklama

Park w rękach mieszkańców

Założenie stowarzyszenia, które zajęłoby się zagospodarowaniem parku i budynku po byłej szkole w Pokrzywnicy, zaproponował mieszkańcom miejscowości reprezentowanym przez sołtysa Jerzego Hamerę, wójt Marek Wojtas. Teraz wszystko w rękach mieszkańców.

Stworzenie jednostki odrębnej, która prowadziłaby działalność edukacyjną, tak jak to zaproponował sołtys Pokrzywnicy nie byłoby korzystne.  Dlatego też wychodząc na przeciw oczekiwaniom mieszkańców chcę zaproponować by to mieszkańcy założyli stowarzyszenie, które przejęłoby park i zajęło się jego uporządkowaniem i zagospodarowaniem - mówił na ostatniej sesji wójt  Pawłowa Marek Wojtas. - Gmina przekazałaby stowarzyszeniu park w użyczenie i nie trzeba byłoby go sprzedawać. Naszą intencją nigdy nie było pozbywanie się parku. W pierwszej wersji chcieliśmy zbyć jedynie budynek po byłej szkole. Upływający czas i nieużytkowanie budynku sprawiły, że niszczeje. Odbyliśmy liczne dyskusje z konserwatorem zabytków, który  nie zgodził się na oddzielenie kompleksu od budynku. Rada Gminy poprzedniej kadencji zadecydowała, że kompleks w całości zostanie wystawiony na sprzedaż, która finalnie się nie powiodła. My jako gmina żadnych finansów na prowadzenie takiego kompleksu nie dostaniemy. Jednak stowarzyszenie, które proponuje państwu by założyć mogłoby starać się o fundusze na modernizację.

Pozytywnie do pomysłu wójta był nastawiony radny Ryszard Grudziecki z Pawłowa jak i Mirosław Głowacki, którego okręg wyborczy obejmuje m.in. Pokrzywnicę. - Najważniejsze jest to, że park zostanie. Mam jednak taką propozycję by gmina wraz z przekazaniem parku, rokrocznie mogła przeznaczyć jakąś kwotę na odnowę kompleksu - proponował.

- Gmina żadnej osobie fizycznej pieniędzy przekazać ot tak nie może - wyjaśnił wójt. - Jednak jeśli ogłoszony zostałby konkurs wówczas można by pomyśleć nad takim rozwiązaniem. Trzeba jednak pamiętać, że pieniądze mogłyby być przekazane na konkretne cel, np.stworzenie alejek, ustawienie ławeczek. Z realizacji trzeba się później rozliczyć - dodał.

Mieszkańcy dostali cztery miesiące na założenie i zarejestrowanie stowarzyszenia. - W przeciwnym razie, gdy nic nadal nie będzie się działo, a park będzie niszczał wówczas będziemy zmuszeni powrócić do sprawy sprzedaży - zapowiedział wójt.

Do pomysłu przychylił się autor projektu o zagospodarowaniu parku sołtys Jerzy Hamera.

 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do