Reklama

Policjani w szoku, sprawa w Prokuraturze

Skandal w Komendzie Powiatowej Policji w Starachowicach. W tajemniczych okoliczności zginął służbowy sprzęt, w postaci trzech radiotelefonów. Sprawą zainteresowała się już komórka Biura Spraw Wewnętrznych działająca przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Pod koniec ub. roku śledztwo w kierunku niedopełnienia obowiązków służbowych wszczęła ostrowiecka Prokuratura Rejonowa – dowiedział się TYGODNIK. Jaki będzie finał postępowania?


Nierealne, a jednak prawdziwe. Czy w instytucji, która odpowiedzialna jest za porządek publiczny i czuwanie nad naszym bezpieczeństwem, taka sytuacja jest możliwa? Okazuje się, że tak. Jak udało nam się dowiedzieć z nieoficjalnych źródeł, sprawa ujrzała światło dzienne, jesienią ubiegłego roku.

- Ze względu na dobro i charakter prowadzonego przez nas postępowania, zbyt wielu szczegółów sprawy zdradzać nie mogę. Również tego, w jakich okolicznościach radiotelefon wrócił do policyjnej jednostki – mówi w rozmowie z TYGODNIK-iem Cezary Skalmierski, zastępca prokuratora rejonowego w Ostrowcu Św. To właśnie ostrowieccy śledczy w najbliższych tygodniach badać będą czy doszło do przestępstwa. Jak poinformował prokurator Skalmierski, w połowie grudnia ub. roku, Prokuratura Okręgowa w Kielcach przekazała materiały do Ostrowca.

- Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 231 par. 1 Kodeksu Karnego (funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 – przyp.red.). Na razie to początkowy jego etap. Prowadzone jest w sprawie, nie przeciwko komuś. Wszczęto je 22 grudnia – dodaje Skalmierski. Jak udało nam się dowiedzieć, ostrowiecka Prokuratura zakłada, iż do przestępstwa mogło dojść między 26 kwietnia 2006, a 31 października 2015. A zatem w tym, czasie sprzęt należący do KPP miał zginąć.

- Chodzi o trzy tzw. policyjne radiotelefony marki Motorola. Każdy z nich wart był ponad 2 tys. zł. Łączna wartość mienia przekracza zatem 6 tys. zł – opowiada zastępca prokuratora rejonowego. - Śledztwo powierzono nam w całości. Wykonanie pierwszych czynności w tej sprawie powierzyliśmy kieleckiemu wydziałowi Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji. Pierwszy zakres czynności ma zakończyć się 25 stycznia – dodaje Skalmierski. Co ustali Prokuratura i czy komuś z funkcjonariuszy starachowickiej jednostki postawione zostaną zarzuty? Na razie za wcześnie o tym mówić.

Pewne jest, iż śledczy w najbliższych tygodniach słuchać będą pierwszych świadków. Odrębne postępowanie w sprawie zaginięcia wartościowych radiotelefonów prowadziła KPP. - W najbliższych dniach zakończą się czynności w tej sprawie. Tak mówią nasze wewnętrzne przepisy - podkreśla Andrzej Kusiak, reprezentujący samodzielne stanowisko ds. kontroli w starachowickiej Komendzie. Jeden z radiotelefonów odnalazł się. Co z pozostałymi?

- Nie mam takiej wiedzy, czy również udało się je odnaleźć – twierdzi prok. Skalmierski. Co na to funkcjonariusze? - Warto stosować standardy. Więc w tym przypadku, nie chciałbym komentować działań prokuratury. Poczekamy na efekty śledztwa – mówi Tomasz Chamera, pierwszy zastępca komendanta powiatowego policji.



Czy wiesz, że...
W ostatnich miesiącach głośna stała się sprawa naczelnika starachowickiej drogówki i funkcjonariusza tego wydziału, który jeździł służbowym motocyklem bez prawa jazdy. Prokuratura przedstawiła zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych, a policjanci wylądowali na ławie oskarżonych w Sądzie.



 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do