Reklama

Nie chcemy żadnych zmian

Zgodnym chórem wołają mieszkańcy gminy Brody w sprawie miejscowej służby zdrowia. Nie chcą zmian, bo są zadowoleni z tego, co mają.

Sytuacja dotycząca służby zdrowia w gminie Brody nadal pozostawia szereg wątpliwości i pytań bez odpowiedzi. Po wypowiedzianej NZOZ "Panaceum" z końcem czerwca przez gminę umowie na dzierżawę budynków, gdzie mieszczą się ośrodki zdrowia, nadal nie wiadomo, kto miałby świadczyć te usługi od nowego roku. Pacjenci żyją w zawieszeniu, podobnie, jak personel spółki zdrowia z szefostwem na czele. Czas nagli a wiążących decyzji brak.

- Sytuacja w dalszym ciągu pozostaje bez zmian - mówi Andrzej Pawłowski, szef NZOZ Panaceum w Brodach. - 30 lipca złożyłem pismo z propozycją stawek, jakie możemy ponosić z tytułu dzierżawy. Propozycję ponowiłem dwa tygodnie temu, ale odpowiedzi od pani wójt nie otrzymałem. Nie mam żadnej możliwości dalszych kroków. Przygotowuję dokumentację dotyczącą likwidacji zakładu oraz wypowiedzenia dla pracowników. Muszą je otrzymać najpóźniej do końca września, gdyż obowiązuje mnie 3-miesięczny okres wypowiedzenia.

Osobiście nie rozumiem motywacji pani wójt. Nie chodzi tu o pieniądze, one są tylko pretekstem. Czy jest to osobista niechęć do mnie, czy inne sprawy - nie wiem. Na pewno skutki tych poczynań odczują pracownicy i pacjenci. Od 1 stycznia służba zdrowia na terenie gminy Brody nie będzie funkcjonowała, jak dotychczas. Muszą być spełnione określone warunki, ale chyba pani wójt ma określoną koncepcję, skoro działa tak a nie inaczej.

Zastanawia mnie tylko, dlaczego chce się niszczyć to, co działa dobrze. Po 40 latach pracy oczekiwałem innego odejścia. Ale nie o mnie tu chodzi. Czuję się na silach i zamierzam w dalszym ciągu pracować. Na pewno nie na rzecz gminnego zakładu opieki zdrowotnej. Przy obecnych władzach takiej możliwości nie widzę, podobnie jak doktor Maciukajć. Cieszę się, że stoją za mną ludzie, zadowoleni pacjenci, od których mam dowody sympatii - podsumowuje doktor Pawłowski.

Samorząd gminy Brody prowadzi natomiast rozmowy, które mają doprowadzić do rozstrzygających decyzji w tym temacie.

- Trwają rozmowy w zakresie uzdrawiania sytuacji w służbie zdrowia - mówi Michał Gutowski, zastępca wójta w gminie Brody. - Prowadzimy rozmowy z radnymi, lekarzami. Jeśli chodzi o pismo od doktora Pawłowskiego, to wyczerpującą odpowiedź w tym temacie otrzymał on z chwilą złożenia pisma, kiedy przedstawił nam propozycje stawki na poziomie 1 zł za m.kw. podczas gdy pozostali przedsiębiorcy płacą stawki na poziomie 9 zł. Ta stawka jest poniżej naszych oczekiwań, jest po prostu nie do przyjęcia. Musi być ona rozsądna. Więcej informacji na ten temat będę mógł powiedzieć po sesji Rady Gminy (przyp. red. - zaplanowana na 25 września).

 

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do