Reklama

Rękawicę zawsze podejmę

Niedzielnym (początek o godz. 15.30 na Kolporter Arenie) spotkaniem z Jagiellonią Białystok piłkarze Korony Kielce zainaugurują rundę jesienną. W kadrze zespołu prowadzonego przez Marcina Brosza pozostał Bartosz Kwiecień (21 l.). Jak były reprezentant starachowickiej Juventy ocenia zmiany, które zaszły w drużynie z Ekstraklasy?



O nadziejach i oczekiwaniach...


- Niezależnie od tego czy zmieniał się skład zespołu czy kadry szkoleniowej, oczekiwania w Koronie są duże i nie zmieniają się. Ci zawodnicy, którzy pozostali w drużynie zapowiadają walkę o jak najwyższe lokaty. Celem – podobnie zresztą jak w ubiegłym sezonie – będzie awans do górnej połówki tabeli. Pierwsza ósemka jest jak najbardziej w naszym zasięgu.

O sprawach organizacyjnych klubu...


- Mamy nowego szkoleniowca, który przedstawił ciekawą perspektywę sportowego rozwoju. Po rozmowach z kolegami z szatni, jesteśmy zdania, że trener Brosz ma bardzo dobry warsztat. Będzie więc od kogo się uczyć. Na razie, ze względu na rehabilitację jaką przechodzę po kontuzji, nie miałem okazji trenować z pierwszym zespołem, jak również grać w meczach kontrolnych.

O swojej pozycji w zespole...


- Zawsze podejmuję rękawicę i staram się walczyć na maxa. Czas pokaże czy uda mi się przebić do I drużyny, a później być może wywalczyć miejsce w wyjściowej jedenastce. Obecnie koncentruję się na rehabilitacji i tym by w miarę szybko dojść do pełnej sprawności. Tego się trzymam, wierząc, iż pech mnie opuści. Po operacji zerwania Achillesa, do końca rehabilitacji zostało ok. 1,5 miesiąca. Nie oszukujmy się: wskoczyć do składu nie będzie łatwo. Nie mniej jednak, będę walczył o swoje.

O pierwszym meczu w lidze...


- Z Jagiellonią zawsze grało nam się dobrze. Historia spotkań Korony w Ekstraklasie pokazuje, że pierwsze mecze zazwyczaj kończą się niezłymi wynikami. Trzymam kciuki za chłopaków i wiem, że nie zawiodą kieleckich kibiców.



Czy wiesz, że...
W ubiegłym sezonie Bartosz Kwiecień zagrał w 8 meczach drugiego zespołu (III liga małopolsko-świętokrzyska): 1 w pełnym wymiarze czasowym. Na murawie spędził nieco ponad 360 minut. 5-kronie sędziowie karali go żółtymi kartkami. W I zespole wystąpił w 2 pojedynkach (łącznie 40 minut).



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do