Reklama

Blady strach na osiedlu Majówka...

Policyjne radiowozy i grupa techników zabezpieczających ślady włamania, które zostawili po sobie złodzieje – z takim widokiem spotkali się mieszkańcy ul. Lipowej w Starachowicach w czwartkowe popołudnie. Do trzech mieszkań w wieżowcu, dostali się nieznani sprawcy. W rękach przestępców oprócz gotówki znalazły się m.in. złota i srebrna biżuteria oraz cenny sprzęt komputerowy. Na osiedlu Majówka zapanował strach...

- Historia lubi się powtarzać. Kilka tygodni temu na waszych łamach czytałam o włamaniach do prywatnych domów na osiedlu Południe. Być może sprawcami tych kradzieży są te same osoby – mówi w krótkiej rozmowie z TYGODNIK-iem mieszkanka bloku przy ul. Lipowej. Kiedy dotarła do domu, w czwartkowe popołudnie w pobliżu wieżowca zjawiła się policja. Jaki był powód wizyty nieumundurowanych stróżów prawa? W ciągu kilku godzin, w biały dzień złodzieje włamali się do trzech mieszkań na szóstym piętrze wieżowca!

Zabrali fanty


Jakie przedmioty znalazły się w rękach przestępców? Jak informują śledczy, z jednego z mieszkań zniknęły pieniądze (210 euro, 155 dolarów amerykańskich), srebrne monety, złota i srebrna biżuteria, a także laptop. Wszystko o łącznej wartości 15 tys. zł na szkodę kobiety. W drugim z mieszkań skradziono 14 tys. zł i 200 euro. Wśród złodziejskich łupów znalazły się ponadto precjoza: złota i srebrna biżuteria i laptop o łącznej wartości blisko 40 tys. zł.

W jaki sposób działali?

- Pytaliśmy o to policjantów. Przyznali, że to stara, sprawdzona metoda. Przestępcom przy pomocy specjalnego narzędzia udaje się pokonać wydawałoby się trudne do wyłamania zabezpieczenia w drzwiach – twierdzi chcący zachować anonimowość właściciel okradzionego mieszkania.

W piątkowe popołudnie, kiedy byliśmy na miejscu, podobnie jak pozostali dwaj sąsiedzi wymieniał zamki. - Proszę spojrzeć: nie tylko ja, ale także pozostali, mamy zamontowane drzwi antywłamaniowe. Złodzieje zostawili na nich ślady, które zabezpieczyła policja – dodaje jeden z poszkodowanych.

Jak podkreśla, nie było świadków, którzy mogliby wiedzieć podejrzanie zachowujące się osoby, które akurat tego dnia przebywały w bloku. - To duże osiedle, więc trudno jest zapamiętać twarze wszystkich osób, które się tu pojawiają – zaznaczył. I dodaje, że złodziejom łatwiej było buszować w biały dzień w wieżowcu, niż w małym, np. 4-kondygnacyjnym budynku. - Zabrali ze sobą rzeczy, zapakowali do torby lub plecaka i zjechali windą w dół. Nikt ich nie widział, nikt nic nie słyszał. W mniejszym bloku na taki numer nie byłoby ich stać. Nie wierzę w to, że ktoś nie zauważyłby ich – mówi.

Głuche telefony...


Jest wielce prawdopodobne, że złodziejska akcja nie była przypadkowym działaniem. Jak podkreślają poszkodowani, kilka dni wcześniej przed feralnym czwartkiem, do ich mieszkań dzwonił ktoś na telefon stacjonarny. Zwykle z numerów zastrzeżonych. Kończyło się tym, że ktoś po drugiej stronie odkładał słuchawkę. - Teraz już wiemy, że złodzieje sprawdzali czy jesteśmy w środku – mówi mieszkaniec os. Majówka. Najwyraźniej kiedy mieli pewność, że domowników nie ma, postanowili zaatakować. Na mieszkańców z sąsiednich dwóch klatek padł blady strach. - Przecież to samo mogłoby nas spotkać – twierdzą.

Jeden z poszkodowanych przytacza anegdotę, związaną z działaniami stróżów prawa:

- Policjantce, która spisywała nasze zeznania zasugerowaliśmy nawet, by sprawdzone zostało nagranie monitoringu z kamery, zamontowanej na skrzyżowaniu ul. Lipowej z 9-go Maja. Jest zapis aut, które wjeżdżały i wyjeżdżały z przyblokowego parkingu. Być może dzięki temu, udałoby się policji rozwiązać zagadkę. Policjantka ku naszemu zdziwieniu odpowiedziała tylko: - Mamy sprawdzić wszystkie samochody? Byłem w szoku kiedy usłyszałem takie słowa. Czy żyjemy w kraju w którym są równi i równiejsi wobec prawa? Mam nadzieję, że policja potraktuje tę sprawę nie po macoszemu, a zatrzymani wkrótce trafią za kraty.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do