Reklama

Psychoza strachu na osiedlu Południe

Seria włamań do domów jednorodzinnych na os. Południe odbiła się głośnym echem. Jak udało nam się ustalić, do przykrych dla mieszkańców tej części Starachowic zdarzeń zaczęło dochodzić jeszcze pod koniec ub. roku, a później na początku stycznia kiedy na policję zgłaszali się pierwsi poszkodowani. Co ciekawe była wśród nich... funkcjonariuszka wydziału prewencji, która w starachowickim garnizonie pracuje od kilku lat.

- Spaliśmy, ale słyszeliśmy tylko szczekanie psów. Nie przypuszczalibyśmy, że ktoś próbuje się dostać na posesję lub już to zrobił. Nie wstaliśmy z łóżka. Dopiero rano zorientowaliśmy się, że okradziono nas - podkreśla w rozmowie z TYGODNIK-iem mąż poszkodowanej policjantki.

W nocy z 2 na 3 stycznia dwa owczarki niemieckie zamknięte były w kojcu. Nie wystarczyło to, by wystraszyć złodziei. Ci opuszczając prywatny teren zabrali m.in. kosę spalinową i narzędzia niezbędne do pracy w ogrodzie. Wszystko warte kilkaset zł. Nie mieli skrupułów. Czy wiedzieli, że w tym domu mieszka policjanta? - Raczej nie. Podejrzewamy, że nie są to przypadkowi ludzie. Kradzież z pewnością musieli poprzedzić obserwacją – dodaje nasz rozmówca.

Czy w ciągu ostatnich kilku tygodni zauważył osoby podejrzanie się zachowujące? - Raczej nie, bo tak naprawdę trudno byłoby zwracać uwagę na każdy przejeżdżający pojazd. Tym bardziej, że jeździ ich tędy sporo – dodaje.

Zabrali butle z gazem


Na liście poszkodowanych jest również właścicielka sklepu spożywczego. Złodzieje na jej posesji pojawili się zaledwie kilka dni wcześniej, kiedy policja odnotowała serię włamań do domów z ul. Smugowej, Piaskowej oraz Wiosennej. - W nocy z 19 na 20 stycznia spałam twardo. Nie słyszałam niczego, co mogłoby mnie zaniepokoić – twierdzi kobieta. Rankiem, kiedy udała się na dół by otworzyć sklep zauważyła, że boks z butlami gazowymi jest otwarty. Rabusie w dość łatwy i szybki sposób poradzili sobie z zabezpieczeniem.

- Nigdy nie przypuszczałam, że może spotkać mnie taka historia. Strach położyć się spać. Nie wiadomo bowiem czy ktoś zapuka do drzwi czy wejdzie na podwórko i zacznie kraść – nie ukrywa obaw mieszkanka ul. Por. Jurka. Z policji już dostała pismo z wydanym postanowieniem o umorzeniu postępowania. Powód? Brak wykrycia sprawców. Ci – jak się okazuje – są bezwzględni.

Metoda jaką obrali – wwiercanie się w drzwi balkonowe – jest skuteczna do bólu. Właśnie w ten sposób udało im się dostać do domów dwóch funkcjonariuszy, w tym byłego naczelnika starachowickiej drogówki i policjanta, pracującego obecnie w pionie kryminalnym. W przypadku drugiego z wymienionych, skradziono nawet... legitymację służbową. Po tym co działo się na przełomie dwóch miesięcy, a także w nocy z 22 na 23 stycznia liczba patroli w tej części miasta zwiększyła się.

Domy na złodziejskim celowniku?


- Rzeczywiście, niemal co dzień pojawia się tu radiowóz. Szkoda, że dopiero tak późno i, że policja nie informowała o serii włamań wcześniej. Być może wówczas udałoby się uniknąć kolejnych włamań – zastanawia się mieszkaniec os. Południe. Jak twierdzi kilka tygodni temu, na ul. Moniuszki widział tajemniczego mężczyznę. - Stał w pobliżu naszego domu ok. 15-20 minut. Zachowywał się co najmniej dziwnie. Rozglądał się, chodził w jednym miejscu. W pewnym momencie wyjął telefon komórkowy, którym robił zdjęcia. Najprawdopodobniej sfotografował domy - dodaje.

Czy seria włamań z kradzieżą poprzedzona była obserwacją domów? Wątpliwości co do tego nie mają także mieszkańcy ul. Piaskowej. W minionym tygodniu odwiedził ich dzielnicowy. - W listopadzie w okolicy pojawiło się tajemnicze, jasno-zielone auto. Czy ten fakt można wiązać ze sprawą? – pyta mieszkanka os. Południe.

 

*************

Trzy pytania do...


TYGODNIK: Seria włamań do domów jednorodzinnych na os. Południe spowodowała, że coraz więcej mieszkańców zaczęło obawiać się o własne bezpieczeństwo. Złodzieje wybrali skuteczną jak się okazuje metodę przewiercania drzwi balkonowych. Istnieje sposób, by zabezpieczyć się przed tego typu zdarzeniami?

DARIUSZ KAMIZELA, EKSPERT W DZIEDZINIE SPRZEDAŻY I MONTAŻU OKIEN: - Najlepszy i chyba jedyny sposób to montaż okien, które wyposażone są w klamkę z kluczem. Klamka blokuje tzw. okucia, przez co utrudnia włamywaczowi zadanie, nawet kiedy zamek zostanie przewiercony. Jakiś czas temu były przypadki włamań do mieszkań, w blokach na ul. Glinianej przez przewiercenie okien. Tak naprawdę okno balkonowe w naszej technice stanowi to samo, co zwykłe okno. Nie ma żadnej różnicy w tym, że np. łatwiej dostać się do domu przez drzwi balkonowe niż okno.

Trzeba być fachowcem by włamać się w ten sposób?

- Włamań o których rozmawialiśmy nie dokonał laik lub laicy. To osoba, która musi znać się na konstrukcji drzwi czy okien. Przypadkowy człowiek nie wie, w których miejscach należy zrobić otwór i w jaki sposób pokusić się o otwarcie okna. Na przykładzie naszej firmy mogę powiedzieć, że coraz więcej osób decyduje się na wariant zwiększający bezpieczeństwo, z klamkami z kluczem. W oknach montowane są także dodatkowe zabezpieczenia w postaci bolców lub zaczepów antywłamaniowych.

Niepokojące jest to, że złodzieje są jak na razie górą w walce z policją.

- Metoda na jaką się zdecydowali jest cicha, nie powoduje hałasu, przez to jest skuteczna. Sposobów na otwarcie okna jest kilka. Niektórzy są w stanie przewiercić zamek, inni wkładają drut do środka a później odchylają klamkę. Tak wynika  z relacji naszych klientów, którzy po włamaniach wymieniają również szyby i okna okaleczone przez łom.

Rozmawiał Rafał Roman



Świadkowie proszeni o pomoc
Wydział d/w z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich KPP prowadzi postępowanie w sprawie kradzieży z włamaniem do 5 domów jednorodzinnych przy ul. Piaskowej, Wiosennej i Smugowej w Starachowicach w nocy z 22/23 stycznia br. - Prosimy ewentualnych świadków tych zdarzeń bądź osoby posiadające wiedzę na ten temat o kontakt z prowadzącym postępowanie pod nr tel. 41 276-03-29 , 41 276 02 11 lub zgłoszenie się do pokoju nr 329 w budynku KPP Starachowice – apeluje mł.asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy starachowickiej policji.



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    M. - niezalogowany 2015-02-06 14:50:14

    Na Brodach pewnie też oni kradli.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do